Wiceminister zdrowia Bolesław Piecha poinformował w piątek PAP, że zawiadomił Prokuratora Krajowego o odmowie leczenia kobiety z rakiem szyjki macicy. Kobiety - według mediów - nie przyjęto do szpitala z powodu strajku lekarzy.
Piecha wyjaśnił, że pacjentki nie przyjęto do szpitala i odesłano z kwitkiem bez wskazania terminu i dalszych postępowań diagnostycznych.
Według "Dziennika Bałtyckiego", u emerytowanej pielęgniarki po wykonaniu profilaktycznych badań lekarz stwierdził, że ma zmiany wskazujące na zaawansowany nowotwór. Zalecił wykonanie biopsji. Kobieta zadzwoniła do szpitala przy ul. Klinicznej w Gdańsku i od pielęgniarki usłyszała, że w placówce jest strajk.
Piecha nie wykluczył, że w przyszłym tygodniu złoży zawiadomienie do prokuratury w sprawie 32-letniego pacjenta z tętniakiem mózgu, któremu trzy warszawskie szpitale odmówiły przyjęcia. Wiceminister zapowiedział też przegląd skarg, które napływają do Biura Praw Pacjenta. (PAP)
bos/ wkr/ mhr/