Dwaj poznaniacy, 26-letni Ryszard R. i 29- letni Dariusz M., odpowiedzą przed sądem za brutalne zabójstwo. Przed rokiem zabili swoją ofiarę, poćwiartowali zwłoki i rozrzucili je wzdłuż torów kolejowych w Poznaniu. Zostali zatrzymani na podstawie danych z przenośnej pamięci komputerowej zamordowanego.
Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Poznaniu - poinformował w piątek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Mirosław Adamski.
Do zabójstwa doszło w lipcu 2005 roku. Według prokuratury, motywem był dług 33-letniego mężczyzny wobec zabójców. Z aktu oskarżenia wynika, że oskarżeni najpierw spotkali się z ofiarą w domu, pobili 33-latka, potem nieprzytomnego udusili, a następnie piłką do metalu pocięli zwłoki. Później miejskim autobusem przewieźli ciało w workach i rozrzucili wzdłuż torów kolejowych.
Policja zatrzymała sprawców na początku września ubiegłego roku na podstawie informacji z przenośnej pamięci komputerowej, którą znaleziono przy zwłokach. "Były tam dane osobowe ofiary i treści umów, jakie zawierała. Na podstawie tych danych zidentyfikowano jego znajomych, którzy później go zabili" - powiedział PAP prokurator Adamski.
Jeden z oskarżonych przyznaje się do winy, drugi nie. Grozi im dożywocie. (PAP)
lis/ jra/ hes/