Prawdopodobnie zewnętrzne, tj. pozawojskowe źródło zakażenia było przyczyną śmierci żołnierza z 6. Batalionu Desantowo-Szturmowego w Gliwicach w grudniu ubiegłego roku - wynika z informacji, jaka dotarła do Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Krakowie.
"Wstępne ustalenia Wojskowego Ośrodka Medycyny Prewencyjnej we Wrocławiu wskazują, że źródłem zakażenia żołnierza było środowisko pozawojskowe" - powiedział PAP we wtorek mjr Ryszard Filipowicz z prokuratury.
Prokuratura oczekuje jeszcze na ekspertyzy biegłych z Zakładu i Katedry Medycyny Sądowej oraz Katedry Mikrobiologii Śląskiej Akademii Medycznej, które dadzą ostateczne odpowiedzi na temat przyczyny śmierci żołnierza i źródła zakażenia.
Jak wynikało z materiałów sekcji zwłok, przyczyną zgonu żołnierza najprawdopodobniej był ogólnoustrojowy proces zapalny o charakterze posocznicy, czyli sepsa. Nieznane było źródło zakażenia.
Sepsa, inaczej posocznica, to zespół objawów powstających w wyniku ogólnego zakażenia całego organizmu, które może być spowodowane różnymi drobnoustrojami. Objawy sepsy nie są typowe - gorączka, szybszy oddech, ogólne osłabienie, rozbicie - dlatego nawet doświadczeni lekarze mogą mieć problem z diagnostyką tego zespołu. Sepsa postępuje szybko i w bardzo krótkim czasie może przerodzić się w postać ciężką, prowadzącą do niewydolności wielu narządów wewnętrznych, zaburzeń krzepnięcia krwi i śmierci.(PAP)
hp/ bno/ fal/