Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Gazprom nie widzi przełomu w rozmowach gazowych z Białorusią

0
Podziel się:

(nowa wypowiedź Kuprijanowa)

(nowa wypowiedź Kuprijanowa)

30.12.Moskwa (PAP/Reuters) - Rosyjski koncern Gazprom poinformował w sobotę, że rozmowy z Białorusią na temat cen gazu nie przynoszą zadowalających rezultatów i koncern jest gotów na "krytyczny rozwój wydarzeń". Budzi to obawy, że Gazprom zdecyduje się na zakręcenie kurka z gazem.

"Sposób w jaki toczą się w tej chwili rozmowy podpowiada nam, aby przygotować się na krytyczny rozwój wydarzeń" - powiedział państwowej telewizji Wiesti 24 przedstawiciel Gazpromu Siergiej Kuprijanow.

Wcześniej w sobotę Gazprom poinformował, że nie doszło do przełomu w rozmowach z Białorusią w sprawie cen gazu dla tego kraju na przyszły rok.

"Rozmowy trwają. Nie należy jednak spodziewać się żadnego przełomu po tych spotkaniach do czasu przyjazdu do Moskwy głównego negocjatora, pierwszego wicepremiera Białorusi Uładzimira Siemaszko" - oświadczył Kuprijanow.

Piątkowa runda rosyjsko-białoruskich rozmów zakończyła się w Moskwie bez rezultatu.

Mińsk ma już tylko jeden dzień na zawarcie nowego kontraktu z Gazpromem. Rosyjski koncern zapowiadał, że jeśli umowa nie zostanie podpisana, 1 stycznia rano zamierza wstrzymać dostawy na Białoruś.

Strona rosyjska oferuje Białorusinom cenę 105 dolarów za 1000 metrów sześciennych gazu. Kuprijanow podkreślił w piątek, że jest to cena ostateczna, a przy tym "bardziej niż ulgowa", najkorzystniejsza w porównaniu z cenami dla innych krajów.

Do tej pory Mińsk kupował gaz po subsydiowanej cenie 46,68 USD za 1000 metrów sześciennych.

W piątek wiceszef Gazpromu Aleksandr Miedwiediew przypomniał, że z proponowanej ceny 105 dolarów za 1000 m sześciennych Mińsk miałby płacić tylko 75 dolarów pieniędzmi, a 30 dolarów Gazprom przyjmowałby w akcjach Biełtransgazu, operatora białoruskiej sieci przesyłowej, w którym chce mieć połowę udziałów.(PAP)

klm/ fal/

2634, arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)