Główny lekarz sanitarny Rosji Giennadij Oniszczenko zaapelował w czwartek o przyjęcie w Rosji polityki walki z alkoholizmem, na który cierpi oficjalnie 2,5 mln obywateli - poinformowała agencja Interfax.
"Należy zrobić wszystko, by zniechęcić młodzież do spożywania alkoholu i otoczyć opieką tych, którzy już go piją" - oświadczył Oniszczenko na konferencji prasowej w Niżnim Nowogrodzie.
Oniszczenko powiedział, że oficjalnie w Rosji jest 2,5 mln alkoholików. "Ale liczba ta obejmuje tylko tych, którzy zostali zarejestrowani, a jeśli dodać wszystkich innych, liczba ta może wzrosnąć do 5 mln" - podkreślił.
Jak zaznaczył, spożycie alkoholu w Rosji rośnie i przyczynia się do tego w znacznej mierze popularność piwa. "Nie jest to tylko wina przemysłowców, którzy chcą zarabiać pieniądze, ale i państwa, które zajmuje w tej sprawie infantylne stanowisko" - zaznaczył.
Jak wynika z badania opublikowanego w lipcu 2007 r. w brytyjskim piśmie "Lancet", nadużywanie alkoholu - piwa, wódki, wody kolońskiej, środków czyszczących - jest odpowiedzialne za 43 proc. zgonów Rosjan w wieku produkcyjnym. (PAP)
mw/ mc/
6919
