TASS) - Rosja wysłała do bazy lotniczej Kant w Kirgistanie 150 spadochroniarzy, licząc się z koniecznością ewakuacji rodzin wojskowych, jeśli sytuacja w tym kraju będzie się pogarszać -ujawnił w czwartek przedstawiciel sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych.
"W sytuacji dalszego zaostrzenia się sytuacji wewnętrznej w Kirgistanie będzie podjęta decyzja o ewakuacji dzieci i żon wojskowych z naszej bazy lotniczej Kant pod Biszkekiem. W zakres działań rosyjskich spadochroniarzy, którzy dziś wieczorem przylecieli do bazy, wchodzi także zabezpieczenie tej ewakuacji, jeśli będzie taka konieczność" - poinformował agencję ITAR-TASS przedstawiciel sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych.
"Dodatkowe siły mają zająć się też ochroną samej bazy, jej żołnierzy i sprzętu. +Niebieskie berety+ nie będą zajmować się natomiast ochroną naszej ambasady w Biszkeku i innych rosyjskich budynków" - powiedział.
Według przedstawiciela sztabu generalnego 150 dodatkowych rosyjskich spadochroniarzy, wysłanych do bazy Kant, jest wyposażonych jedynie w broń strzelecką.(PAP)
jo/ kar/
6000352