W eksplozji, do której doszło w środę w rafinerii ropy naftowej RAFO Onesti ww wschodniej części Rumunii zginęły co najmniej dwie osoby - podał dyrektor generalny tych zakładów.
Wybuch nastąpił o godzinie 11.50. Zginęło w nim dwóch lub trzech pracowników - powiedział dyrektor Marin Anton prywatnej stacji telewizyjnej Antena 3. Dodał, że nie wiadomo, czy są inne ofiary i ranni i że trwa akcja wydobycia zwłok pracowników.
Z ustaleń wstępnych wynika, że wybuch spowodowało nagromadzenie się łatwopalnych oparów w części instalacji. Rafineria była zamknięta po dorocznym przeglądzie technicznym i pracach konserwacyjnych przeprowadzonym w sierpniu i wrześniu.
Rozpoczęto już dochodzenie w sprawie przyczyn wybuchu.
Anton poinformował, że wybuch nie wpłynął na zdolności produkcyjne rafinerii, która rozpocznie ponownie produkcję - tak jak planowano - 1 grudnia. RAFO Onesti przerabia dziennie 72 tys. baryłek ropy naftowej. (PAP)
klm/ rod/
2653, 2888, 3125