# tło wyborów,Kosowo #
13.03. Belgrad (PAP/Reuters) - Wybory parlamentarne w Serbii odbędą się 6 maja - ogłosił we wtorek prezydent Boris Tadić. Ważnym zadaniem rządu, wyłonionego po tych wyborach, będzie przystąpienie do rozmów o członkostwo Serbii w Unii Europejskiej - piszą agencje.
Partia Demokratyczna (DS) prezydenta Tadicia, rządząca w koalicji z kilkoma małymi ugrupowaniami, przegrywa w sondażach z opozycyjną Serbską Partią Postępową (SNS) Tomislava Nikolicia, ale zapewne żadne ugrupowanie nie zdobędzie w wyborach większości, umożliwiającej samodzielne rządzenie.
DS Tadicia była częścią reformatorskiego bloku, który doszedł do władzy po usunięciu Slobodana Miloszevicia w 2000 roku.
Według analityków Partia Demokratyczna, silniejszy partner w obecnej koalicji rządowej, ma większą szansę na znalezienie koalicyjnych partnerów niż Serbska Partia Postępowa, lecz nie jest wykluczone, że po latach zaciekłej rywalizacji obydwa ugrupowania mogą połączyć siły, by przeforsować reformy, niezbędne, żeby Serbia mogła kiedyś przystąpić do UE.
Nikolić był swego czasu literem nacjonalistycznej Serbskiej Partii Radykalnej, lecz z niej odszedł w 2008 roku, opowiadając się za integracją z UE. Pociągnął ze sobą wielu swoich zwolenników.
Jego SNS ma konserwatywny, populistyczny charakter. Krytykuje działania gospodarcze rządu, obarczając go odpowiedzialnością za sięgające prawie 27 procent bezrobocie. Partia ta uważa, że tworzenie nowych miejsc pracy powinno polegać na zwiększaniu ilości publicznych projektów, a nie rozszerzania prywatyzacji. Apeluje też o ściślejsze więzi gospodarcze zarówno z Rosją, jak i z UE.
Belgrad uzyskał w tym miesiącu oficjalny status kandydata do UE po tym, jak w maju ub. roku doprowadził do aresztowania i wysłania do haskiego Trybunału ds.zbrodni w b.Jugosławii bośniackiego Serba gen. Ratko Mladicia oraz gdy pojawiły się oznaki postępu w jego relacjach byłą prowincją Serbii - Kosowem.
Serbia ma nadzieję, że UE rozpocznie z nią rozmowy akcesyjne do końca bieżącego roku. Czekają ją jednak - jak pisze Reuter - twarde negocjacje i być może dalsze ustępstwa w sprawie Kosowa, które cztery lata temu ogłosiło jednostronnie niepodległość i oderwało się od Serbii. Belgrad wielokrotnie podkreślał, że nigdy nie zaakceptuje secesji swej prowincji. (PAP)
jo/ ala/
10987832
