Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stolica: Apel wojewody mazowieckiego do Rady Warszawy

0
Podziel się:

Wojewoda mazowiecki Jacek Sasin (PiS)
zaapelował we wtorek do Rady Warszawy o uznanie ważności uchwał
rady dzielnicy Praga-Północ, powołujących m.in. nowego burmistrza
i przewodniczącego rady. Jeśli rada stwierdzi ich nieważność,
będzie to niezgodne z prawem - napisał wojewoda w apelu przesłanym
PAP.

Wojewoda mazowiecki Jacek Sasin (PiS) zaapelował we wtorek do Rady Warszawy o uznanie ważności uchwał rady dzielnicy Praga-Północ, powołujących m.in. nowego burmistrza i przewodniczącego rady. Jeśli rada stwierdzi ich nieważność, będzie to niezgodne z prawem - napisał wojewoda w apelu przesłanym PAP.

Sprawa dotyczy zarządu i burmistrza Pragi-Północ, nieuznawanego przez prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz, która uważa, że zostali oni wybrani bezprawnie. Rada Warszawy, powołując się na ustawę z 2002 roku o ustroju miasta stołecznego Warszawy, zamierza stwierdzić nieważność uchwał podjętych przez radnych Pragi-Północ.

W porządku obrad czwartkowej sesji rady miasta znajdują się 22 projekty uchwał stwierdzające nieważność uchwał rady dzielnicy Praga-Północ, podjętych 27 grudnia 2006 roku i 10 stycznia 2007 roku.

27 grudnia przewodnicząca rady dzielnicy Praga-Północ, Alicja Dąbrowska (PO) ogłosiła bezterminową przerwę w obradach dzielnicy i opuściła salę. Przerwy nie uznali radni PiS i Praskiej Wspólnoty Samorządowej (PWS). Kontynuowali obrady, podczas których odwołali przewodniczącą, wybrali jej następcę i zarząd, a także nowego burmistrza Pragi-Północ - Artura Marczewskiego (PiS).

Zarówno prezydent Gronkiewicz-Waltz, jak i zarząd Pragi-Północ zwrócili się do wojewody w celu stwierdzenia ważności lub też nieważności uchwał podjętych podczas grudniowej sesji.

Na początku stycznia były już wojewoda mazowiecki Tomasz Koziński wydał oświadczenie, że wedle jego opinii wybór władz Pragi-Północ był przeprowadzony zgodnie z prawem. "Dopóki organ nadzoru działając w trybie (...) ustawy o samorządzie gminnym z 1990 roku nie wyda rozstrzygnięcia nadzorczego stwierdzającego nieważność uchwał Rady Dzielnicy Praga Północ - uchwały podjęte na sesji w dniu 27 grudnia 2006 roku korzystają z domniemania ważności" - napisał wojewoda.

Organ nadzoru miał 30 dni na stwierdzenie ewentualnej nieważności uchwał; termin ten minął 3 lutego.

"Niewydanie rozstrzygnięcia nadzorczego stwierdzającego sprzeczność z prawem uchwał Rady Dzielnicy Pragi-Północ oznacza, że uchwały są zgodne z przepisami prawa i pozostają w obrocie prawnym" - czytamy we wtorkowym apelu Sasina do radnych.

Ponadto Sasin zaapelował do rady miasta, aby nie odwoływała ze stanowiska kierownika Urzędu Stanu Cywilnego (USC) Józefa Wierzbowskiego, dopóki nie zostanie znaleziony jego zastępca. Nad przyjęciem jego rezygnacji ze stanowiska na najbliższym posiedzeniu będzie głosowała Rada Warszawy.

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zdecydowała o odwołaniu Wierzbowskiego, po tym jak z prasy dowiedziała się, że pracuje on w komisji weryfikacyjnej WSI. W sobotę przewodniczący komisji weryfikacyjnej Antoni Macierewicz powiedział na antenie Radia Maryja, że Gronkiewicz-Waltz "wyrzuciła z pracy dwie osoby za to, że pracowały w komisji weryfikującej Wojskowe Służby Informacyjne".

"Poprosiłam o rozstanie się z Urzędem Stanu Cywilnego jego kierownika, ponieważ istniał rażący konflikt interesów. Ponadto, nie powiedział mi jako pracodawcy o tym, że tam (w komisji weryfikacyjnej) pracuje" - powiedziała w niedzielę PAP prezydent stolicy. Dodała, że Wierzbowski tłumaczył, iż "wykonuje misję dla Macierewicza".

Sasin w swym apelu wskazał, że powołanie nowego kierownika następuje w drodze konkursu, którego rozstrzygnięcia można spodziewać się najwcześniej w przeciągu kilku tygodni od jego ogłoszenia. Jak dodał, wakat na tym stanowisku może więc rodzić określone negatywne skutki w pracy Urzędu Stanu Cywilnego i w życiu mieszkańców Warszawy.

"Problem ten nie miałby miejsca, gdyby ustawowe obowiązki kierownika tego urzędu mógł przejąć prezydent miasta stołecznego Warszawy. W przypadku, gdy mandat obecnego prezydenta wygasł z mocy prawa, wykonywanie zadań Urzędu Stanu Cywilnego może okazać się wadliwym pod względem formalno-prawnym" - napisał wojewoda.

Sprawą mandatu prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz również w czwartek zajmie się Rada Warszawy. (PAP)

aop/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)