Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szef MON spotkał się z żołnierzami AK

0
Podziel się:

Minister obrony Tomasz Siemoniak spotkał się we wtorek z członkami
Światowego Związku Żołnierzy AK. Podkreślał zasługi związku dla krzewienia pamięci o Polskim
Państwie Podziemnym i działalności niepodległościowej.

Minister obrony Tomasz Siemoniak spotkał się we wtorek z członkami Światowego Związku Żołnierzy AK. Podkreślał zasługi związku dla krzewienia pamięci o Polskim Państwie Podziemnym i działalności niepodległościowej.

"Przyjechałem, by w imieniu MON, całego wojska i rządu, chylić czoła, zapewnić, że myślimy o żołnierzach AK, że wartości, dla których narażali życie i zdrowie, są dla nas tak samo ważne" - powiedział Siemoniak. Dodał, że wojsko przez ostatnie dziesięciolecia starało się "wrócić do tradycji Armii Krajowej, tradycji, która w PRL była pomijana, zacierana".

"Fenomen państwa podziemnego, powstania warszawskiego - są powszechnie znane, ale chciałbym podkreślić zasługi akowców po 1989 roku dla tego, że coraz bardziej interesujemy się tym, co się wydarzyło" - dodał.

"Po półwieczu zapominania, historycznej nieprawdy, wymazywania nas z pamięci przypomnienie czynu niepodległościowego jest bardzo istotne" - powiedział prezes ŚZŻAK Stanisław Oleksiak. Ocenił, że "we współczesnym świecie, który staje się coraz mniejszy, istotna pozostaje sprawa tożsamości narodowej".

Podczas spotkania odbywającego się w przeddzień kolejnego zjazdu ŚZŻAK p.o. kierownik Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Stanisław Ciechanowski wręczył weteranom odznaczenia państwowe - Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, dwa Krzyże Kawalerskie OOP i trzy Złote Krzyże Zasługi oraz medale Urzędu. Minister Siemoniak został wyróżniony przez akowców pamiątkowym odznaczeniem Za zasługi dla ŚZŻAK. "Bez was tej wolnej Polski by nie było" - zwrócił się Ciechanowski do kombatantów.

Sekretarz ROPWiM Andrzej Kunert, który odznaczył sztandar Związku Złotym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej, mówił o znaczeniu systemu wartości żołnierzy AK dla tożsamości narodowej.

"Pełni entuzjazmu patrzymy w przyszłość, planujemy, co zrobimy w następnej trzyletniej kadencji. Potem będziemy się rozliczali. Oby w tym samym gronie, wśród tych przyjaciół" - powiedział Oleksiak. "Nasz wiek sięga 90 lat, ale duch w nas jest młody. U progu momentu, który nieuchronnie nas przeniesie w stan spoczynku, chcemy podjąć trud kontynuacji. Chcemy nadal służyć Polsce przekazując etos wysiłku niepodległościowego; budowanie pamięci historycznej jest ważne" - dodał prezes.(PAP)

brw/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)