Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trzeci przypadek grypy A: H1N1

0
Podziel się:

(dochodzi wypowiedź wojewódzkiego inspektora sanitarnego w
Katowicach)

(dochodzi wypowiedź wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Katowicach)

24.5.Warszawa/Chorzów (PAP) - Wyniki badań potwierdziły obecność wirusa A/H1N1 u 21-letniego mężczyzny - poinformował w niedzielę PAP rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar. To trzeci przypadek nowej grypy wykryty na terenie Polski.

Mężczyzna przyleciał w piątek z USA lotem przez Monachium na lotnisko w podkrakowskich Balicach. Jego stan jest dobry, nie zdradza objawów grypy, skarży się jedynie na niewielki kaszel.

"Otrzymał telefon od kolegi z Waszyngtonu z informacją, że potwierdzono u niego obecność wirusa A/H1N1. Wtedy zgłosił się do służb medycznych" - powiedział rzecznik GIS.

Wojewódzki inspektor sanitarny w Katowicach, Grzegorz Hudzik, powiedział PAP, że po rozmowie z zakażonym znajomym z USA w sobotę mężczyzna zgłosił się do ambulatorium w Katowicach profilaktycznie, praktycznie nie zdradzając objawów grypy.

"Jedynym objawem był niewielki kaszel, lekkie podrażnienie oskrzeli. Został skierowany na stosowne badania, pobrano próby" - powiedział inspektor, dodając, że nie było ani potrzeby, ani woli ze strony 21-latka, by od razu poddać go hospitalizacji. Pacjentowi i jego otoczeniu zalecono ostrożność.

Teraz, wobec potwierdzenia obecności wirusa, 21-latek i jego rodzice, którzy także przylecieli z USA, co najmniej przez kilka dni będą poddani obserwacji klinicznej w warunkach szpitalnych. Dozorem epidemiologicznym będą objęte także osoby z najbliższego otoczenia zakażonego wirusem, choć - jak powiedział inspektor - ryzyko ich zakażenia ocenia się jako znikome.

Mężczyzna jeszcze w niedzielę trafi na oddział chorób zakaźnych Szpitala Specjalistycznego w Chorzowie. Zostanie tam przewieziony karetką.

"Osoby, o których mowa, były badane w naszym szpitalu, a pobrane próby zostały przekazane do badań laboratoryjnych. Dotychczas nie było potrzeby hospitalizacji, ani ze względów medycznych, ani sanitarno-epidemiologicznych" - powiedział PAP dyrektor ds. medycznych chorzowskiego szpitala, dr Adam Witor.

Lekarz podkreślił, że stan chorego jest dobry i dotychczas nic nie wskazywało na poważne zagrożenie dla jego zdrowia. Dr Witor poinformował, że chory i jego rodzice to obywatele amerykańscy, polskiego pochodzenia.

Krakowski sanepid próbuje dotrzeć do pasażerów samolotu lotu, którym przybyła do Polski zakażona osoba.

Dotychczas obecność wirusa potwierdzono u 58-letniej kobiety, która przebywała na oddziale zakaźnym szpitala w Mielcu (Podkarpackie). Kobieta wyzdrowiała i w ubiegłym tygodniu opuściła szpital. Grypę potwierdzono także u 42-letniego mężczyzny, który przyleciał do Wrocławia ze Stanów Zjednoczonych, z przesiadką w Monachium. W poniedziałek przebywający przez prawie tydzień w szpitalu w Kaliszu pacjent został wypisany do domu. (PAP)

mab/ pro/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)