Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA: Komorowski spotkał się z młodą Polonią i przedstawicielami biznesu

0
Podziel się:

Prezydent Bronisław Komorowski spotkał się w czwartek w Nowym Jorku z
przedstawicielami młodej Polonii, a także reprezentantami polsko-amerykańskich izb handlowych i
firm polskich aktywnych na rynku amerykańskim.

Prezydent Bronisław Komorowski spotkał się w czwartek w Nowym Jorku z przedstawicielami młodej Polonii, a także reprezentantami polsko-amerykańskich izb handlowych i firm polskich aktywnych na rynku amerykańskim.

Komorowski rozmawiał też z prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej Frankiem Spulą.

Mówiąc o młodych przedstawicielach Polonii, Korowski podkreślił, że są oni nastawieni na "osobiste kariery, rozwój osobisty, ale jednocześnie nie tracą z pola widzenia i z serca spraw polskich".

"Gdy dzisiaj słyszę pytania, co można zrobić dla Polski, to mówię, że wszystko, co zrobicie dla siebie, to będzie najlepsza rzecz dla Polski" - zaznaczył Komorowski. Jednak - jak mówił - "pomimo pełnej swobody dzisiaj nie trzeba uciekać z Polski, nie trzeba wyjeżdżać na całe życie, ale można wyjechać i wrócić".

"Można gdzieś popróbować, zdobyć doświadczenie i z tymi doświadczeniami szukać sobie lepszych szans właśnie w kraju" - dodał prezydent.

Jedną z osób, które prowadzą życie między USA a Polską, jest Zuzanna Głowacka, dziennikarka, córka pisarza Janusza Głowackiego. "Zawsze chciałam dużo podróżować i dzięki temu mam chyba o wiele ciekawsze życie" - powiedziała Głowacka. Jak zaznaczyła, na ogół spędza kilka miesięcy w Polsce i kilka w Stanach Zjednoczonych. Przyznała, że coraz częściej spotyka osoby, które decydują się na powrót do Polski.

Głowacka żartowała, że dla Amerykanów jednym z symboli tego, że Polska jest nowoczesnym krajem, jest na przykład obecność mleka sojowego w kawiarniach.

Prezydent Komorowski spotkał się ponadto z przedstawicielami firm polskich aktywnych na rynku amerykańskim. Jak podkreślił, wolna gospodarka może być też fundamentem "budującym dobre relacje między ludźmi, między narodami i między państwami".

"Jest nowe zjawisko, o którym do niedawna wydawało się, że można wsadzić między bajki, że polski kapitał zaczyna inwestować coraz większe pieniądze poza granicami" - zwrócił uwagę Komorowski.

Wojciech Inglot, właściciel firmy kosmetycznej, która ma swój sklep w Nowym Jorku, uważa, że obecność w USA pomaga otworzyć drogę również na inne rynki. "Z Times Square na Plac Czerwony w Moskwie, do Azerbejdżanu, do Tel Awiwu, do Buenos Aires" - podkreślił.

"Napis +made in Poland+ na produkcie nie ma negatywnych konotacji. Jest neutralny i tak powinno być" - dodał Inglot.

z Nowego Jorku Agnieszka Szymańska (PAP)

ajg/ mc/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)