Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Margaret Beckett powiedziała w czwartek, że więzienie w amerykańskiej bazie Guantanamo podejrzanych o terroryzm jest "nie do przyjęcia i przynosi efekt przeciwny do zamierzonego".
Taką opinię szefowa brytyjskiej dyplomacji wyraziła upubliczniając doroczny raport swojego resortu o prawach człowieka na świecie.
Raport zawiera apel o zamknięcie obozu Guantanamo na Kubie.
"Przetrzymywanie bez sprawiedliwego sądu więźniów jest nie do przyjęcia z punktu widzenia praw człowieka, lecz jest także nieefektywne z punktu widzenia antyterroryzmu" - powiedziała brytyjska minister.
Premier Wielkiej Brytanii Tony Blair kilkakrotnie określał Guantanamo mianem "anomalii", która wcześniej czy później musi mieć swój koniec.
W maju za zamknięciem obozu w Guantanamo opowiedział się brytyjski prokurator generalny lord Peter Goldsmith.
Istnienie obozu Guantanamo określił on jako "nie do przyjęcia" i symbol niesprawiedliwości.
W obozie przetrzymywanych jest przez Amerykanów około 500 podejrzanych o terroryzm. (PAP)
mmp/ ap/
4366 4649 arch.