Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Więzienie w zawieszeniu za spowodowanie zakażenia włośnicą

0
Podziel się:

Karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu
wymierzył toruński sąd rzeźnikowi Grzegorzowi C. z Osieka (woj.
pomorskie). Mężczyzna wyprodukował z zakażonego włośniem mięsa
dzika kiełbasę, którą zatruło się ponad 160 osób.

Karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu wymierzył toruński sąd rzeźnikowi Grzegorzowi C. z Osieka (woj. pomorskie). Mężczyzna wyprodukował z zakażonego włośniem mięsa dzika kiełbasę, którą zatruło się ponad 160 osób.

Prokuratura domagała się skazania Grzegorza C. na trzy lata bezwzględnego więzienia. Jak poinformowano we wtorek w toruńskim sądzie rejonowym, uznano jednak że wystarczająco dolegliwą konsekwencją dla skazanego będzie konieczność wypłacenia prawie 60 tys. zł, których domagają się od niego osoby zatrute wyprodukowaną przez niego kiełbasą.

Grzegorz C. zeznał przed sądem, że rannego dzika znalazł na drodze, przed Bożym Narodzeniem w 2004 roku. Zabrał zwierzę do domu, tam je dobił i nie poddając go badaniu weterynaryjnemu, wyprodukował z mięsa prawie 20 kilogramów kiełbasy.

Dwa kilogramy wędliny masarz zostawił sobie, a resztą mięsa spłacił dług u znajomego, który kiełbasę rozprowadził wśród rodziny i znajomych. Na początku 2004 roku do szpitali i przychodni w Toruniu, Bydgoszczy i w rejonie Tucholi zgłosiło się ponad 160 osób skarżących się na objawy typowe dla zakażenia włośnicą.

Gdy prokuratorzy, powiadomieni o nagłym rozprzestrzenianiu się pasożyta, natrafili na ślad Grzegorza C. okazało się, że także on trafił do szpitala zakażony włośnicą. Najbardziej poszkodowani konsumenci jego kiełbasy domagają się teraz od niego odszkodowań od 2,5 do 10 tys. zł.

Włośnica to zakażenie larwami włośnia, znajdującymi się w mięśniach chorych zwierząt, m.in. świń i dzików. Po zjedzeniu przez człowieka zakażonego mięsa larwy przedostają się do żołądka i jelit, następnie do naczyń chłonnych, a później do mięśni, gdzie wytwarzają otoczki, które z czasem wapnieją.

Ludzie chorują na włośnicę po zjedzeniu surowego lub niedogotowanego zakażonego mięsa lub wędlin wędzonych w zbyt niskiej temperaturze. Objawami włośnicy są nudności, wymioty, biegunka, wysoka gorączka, bóle mięśniowe, obrzęki na twarzy. Niekiedy choroba może skończyć się śmiercią. (PAP)

olz/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)