Władze SLD na Mazowszu zostały we wtorek zobowiązane przez zarząd krajowy Sojuszu do zwołania zjazdu warszawskich struktur partii, który oceniłby m.in. wynik wyborczy kandydata na prezydenta stolicy, Wojciecha Olejniczaka - poinformowała PAP wiceszefowa SLD Katarzyna Piekarska.
Zarząd Krajowy SLD na wtorkowym posiedzeniu przeanalizował i ocenił wyniki zakończonych w ostatnią niedzielę wyborów samorządowych.
"Zarząd mazowiecki SLD został zobowiązany do zwołania zjazdu struktury warszawskiej. Zjazd ma przeanalizować wyniki wyborów i ewentualnie podjąć stosowne wnioski, czyli zmienić skład zarządu" - powiedziała Piekarska.
Według niej, decyzja o zwołaniu zjazdu zostanie prawdopodobnie podjęta 19 grudnia, na kiedy to zaplanowane jest posiedzenie Rady Mazowieckiej Sojuszu.
O potrzebie zmian w kierownictwie warszawskiego SLD mówił pod koniec listopada w wywiadzie dla PAP szef Sojuszu Grzegorz Napieralski. Lider SLD ocenił, że stołeczna kampania partii, w tym również kampania Olejniczaka, to "zmarnowany czas". Ponadto - w jego opinii - "władze warszawskie SLD nie potrafiły właściwie wykorzystać czterech lat w koalicji z PO w radzie miasta".
Olejniczak w I turze wyborów prezydenckich zajął trzecie miejsce; otrzymał 13,33 proc. głosów.
Rzecznik SLD Tomasz Kalita powiedział PAP, że zarząd pozytywnie ocenił wyniki wyborów w największych miastach. "Jeśli chodzi o wybory prezydenckie w największych miastach, zajęliśmy drugie miejsce po Platformie Obywatelskiej" - zaznaczył Kalita.
Najwięcej wątpliwości - według niego - oprócz Warszawy dotyczyło też Wrocławia. Tam kandydat SLD Jacek Uczkiewicz otrzymał 4,25 proc. głosów.
Rzecznik Sojuszu poinformował, że zarząd podjął decyzję o rozpoczęciu procedury zmiany władz miejskich i powiatowych Sojuszu w tym mieście. W ten sposób funkcję przewodniczącego wrocławskiej rady straci prawdopodobnie Leszek Cybulski.
Według Kality, zarząd zdecydował ponadto o sfinalizowaniu rozmów w sprawie sprzedaży warszawskiej siedziby partii przy ulicy Rozbrat. Sprawą zajmuje się obecnie specjalnie wynajęta do tego kancelaria prawna.
Rzecznik Sojuszu nie chciał na razie - ze względu na tajemnicę handlową - ujawnić czyja oferta i za jaką cenę jest najpoważniej brana pod uwagę. Powiedział jedynie, że nabywcą mógłby być inwestor związany z biznesem.
SLD od kilku miesięcy rozważał sprzedaż części lub całości swojej warszawskiej siedziby. Później zapadła jednak decyzja, że sprzedany zostanie cały kompleks budynków przy ulicy Rozbrat.
Działka ma w sumie 3758 m kw. Na nieruchomość składają się dwa budynki biurowe oraz hotel wraz z kawiarnią. Obecnie przy ulicy Rozbrat do SLD należy m.in. kamienica, gdzie obraduje Rada Krajowa partii, mieszczą się gabinety szefa Sojuszu Grzegorza Napieralskiego i sekretarza generalnego Marka Nawrota. Swe siedziby mają tam również młodzieżówka SLD - Federacja Młodych Socjaldemokratów i Rada Mazowiecka.
Nieoficjalnie wiadomo też, że władze Sojuszu szukają już nowej lokalizacji dla swojej siedziby. Pod uwagę brane są nieruchomości w centrum Warszawy. (PAP)
mkr/ ju/ gma/
