"Spodziewamy się, że ten rok utrwali pozytywne tendencje w gospodarce, a integracja z Unią Europejską przyniesie napływ inwestycji zagranicznych" - powiedział prezes podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy.
"Liczymy na ożywienie inwestycyjne, a co za tym idzie na wzrost zatrudnienia i płac. To zaowocuje wzrostem konsumpcji i popytu na kredyty" - dodał.
Bielecki powiedział PAP, że akcja kredytowa banku w tym roku zwiększy się, pod warunkiem, że będzie się rozwijał cały rynek. W zeszłym roku Pekao zwiększył akcję kredytową o 1,22 mld zł.
Poinformował też, że Pekao będzie się starał dalej umacniać swoją pozycję na rynku kredytów hipotecznych.
"Będziemy starali się zwiększać udział w tym segmencie. To jeden z naszych trzech kluczowych produktów na ten rok" - powiedział.
Udział banku w nowo sprzedanych hipotecznych kredytach złotowych (innych bank nie udziela), wzrósł w zeszłym roku do 25,3 proc.
Walne zgromadzenie Banku Pekao SA przegłosowało we wtorek wypłatę 6,40 zł dywidendy na jedną akcję. Dniem ustalenia prawa do dywidendy będzie 13 maja, a jej wypłata nastąpi 1 czerwca.
Bielecki ocenia, że obecny poziom funduszy własnych banku gwarantuje stabilne i bezpieczne funkcjonowanie spółki.
"Pekao ma wysoki współczynnik wypłacalności: 17,9 proc., nie musimy więc odkładać na kapitał zapasowy. Będziemy się starać, żeby dywidenda w kolejnych latach była satysfakcjonująca dla akcjonariuszy" - powiedział PAP prezes.
Bank zarobił w 2004 roku 1,343 mld zł netto. Na wypłatę dywidendy przeznaczył 79,3 proc. zysku, czyli 1,065 mld zł. Pozostała kwota, 277,52 mln zł, przeznaczona będzie na kapitał rezerwowy.
Przed rokiem Pekao SA wypłacił 4,50 zł dywidendy na akcję. Na ten cel zostało przeznaczone również 80 proc. zysku netto.
