Zakończenie w USA powinno wprowadzić uspokojenie na nasz rynek. Notowania rozpoczną się blisko wczorajszego zamknięcia, ale w dalszej części sesji prawdopodobna jest lekka poprawa. Najważniejszy na dziś opór to 1150 pkt. To połowa wysokości wczorajszej czarnej świecy oraz dolne ograniczenie stabilizacji z poprzednich 3 sesji. Dzisiejszy wzrost nie będzie jednak oznaką siły popytu, ale wstrzymania podaży. Obroty najprawdopodobniej będą niższe od wczorajszych. Końcówka sesji może przynieść lekkie osłabienie – chęć zamknięcia pozycji przed weekendem.
Wczorajsza sesja pokazała jednak, że jednomyślności co do wzrostów w krótkim terminie nie ma. Na części dużych spółek pojawiła się zdecydowanie większa podaż, m.in. na TPSA i PKN. Z kolei na wykresie WIG20 ukształtowała się wysoka czarna świeca (najwyższa od 17 marca). Indeks częściowo zamknął też poniedziałkową lukę hossy a oscylator stochastyczny wygenerował sygnał sprzedaży. W takiej sytuacji w perspektywie najbliższych sesji prawdopodobne jest lekkie osłabienie. Przynajmniej do dolnego ograniczenia poniedziałkowej luki – 1133 pkt.
