Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Jerzyk
|

Rynek próbował odrobić poranne straty

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja nie miała już tak jednostronnego przebiegu, w porównaniu ze środą, gdzie dominowali sprzedający. Po niższym otwarciu spowodowanym w głównej mierze przez wyprzedaż na giełdach amerykańskich, przewagę uzyskali kupujący, do czego bez wątpienia przyczyniła się poranna informacja o przekazaniu przez ZUS do OFE ponad 400 mln zł.

Dzisiejsza sesja nie miała już tak jednostronnego przebiegu, w porównaniu ze środą, gdzie dominowali sprzedający. Po niższym otwarciu spowodowanym w głównej mierze przez wyprzedaż na giełdach amerykańskich, przewagę uzyskali kupujący, do czego bez wątpienia przyczyniła się poranna informacja o przekazaniu przez ZUS do OFE ponad 400 mln zł. Tym nie mniej w końcowej fazie sesji ponownie do głosu doszła podaż, głównie ze strony arbitrażystów, co przyczyniło się do słabszego zamknięcia. Na zamknięciu WIG stracił 0,4%, natomiast WIG-20 nieznacznie więcej, bo 0,5%.

Przeważająca liczba spółek z WIG-20 zniżkowała, a najwięcej spadły walory Orbisu, BPH oraz Softbanku. Pozytywne wrażenie po sesji pozostawiły walory KGHM, co zapewne wynikało z kontynuacji wzrostu ceny miedzi na rynkach światowych. Silnie zachowywał się również kurs Millenium, który zyskał 3%, co z kolei mogło wynikać z ponad przeciętnego spadku na sesji środowej. Najwięcej zyskały walory Netii, w związku z podaniem w trakcie sesji informacji o zakupie od Elektrimu akcji El-netu. Na szerszym rynku spółek zwyżkujących było znacznie więcej, a najlepsze wrażenie sprawiały walory Elektrimu, Amici oraz Stalexportu.

Na jutrzejszej sesji oczekiwałbym testu dzisiejszego minimum i po czym ponownie winna nastąpić próba silniejszego odreagowania. Tym nie mniej na dziś nie ma przesłanek sugerujących odwrócenie trendu i ataku na wcześniejsze szczyty. Do kupna skłaniać mogą jedynie wzrosty na giełdach w Budapeszcie oraz w Moskwie, gdzie indeksy kontynuują zwyżki.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)