Pomimo wzrostów notowania za oceanem nie powinny mieć raczej większego wpływu na przebieg dzisiejszej sesji na naszym parkiecie. Indeks WIG20 znajduje się obecnie przy istotnym obszarze oporu w strefie ok. 1177-1178 pkt. Wyznaczają go 61.8% zniesienia fali spadkowej z połowy stycznia br. oraz linia trendu zniżkowego ze stycznia 2002r. i dopiero ich zdecydowane pokonanie będzie zapowiedzią wyraźniejszej poprawy. Jest jednak raczej mało prawdopodobne, że podaż odda te bariery bez walki, a ich bliskość jest czynnikiem, który zwiększa ryzyko wystąpienia kilkusesyjnego odreagowania. Nie powinno to być jednak osłabienie głębokie i niewykluczone, iż będzie ono przygotowaniem do kolejnych ataków, a przy wykupionym obecnie rynku korekta jedynie zwiększy szanse ich powodzenia.
Na dzisiejszej sesji można więc spodziewać się lekkiej przewagi podaży. Pierwszym poważniejszym wsparciem jest połowa białej świecy ze środy na wysokości ok. 1156 pkt. i już te okolice powinny być wystarczającą zaporą dla ewentualnej przeceny.
