Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Wielkie ssanie, a indeksy spadają

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja nie należała do zbyt ciekawych. Coraz większa ostrożność inwestorów na naszym rynku przełożyła się na spadki większości indeksów, niestety przy dość dużych obrotach.

Dzisiejsza sesja nie należała do zbyt ciekawych. Coraz większa ostrożność inwestorów na naszym rynku przełożyła się na spadki większości indeksów, niestety przy dość dużych obrotach.

O ile większość sesji w tym tygodniu, można było interpretować jako oznaki siły rynku, o tyle dzisiejsze wydarzenia na parkiecie każą nieco krytyczniej na ową "siłę" spojrzeć. WIG20 rozpoczął sesję od poziomu 3563 pkt., co oznaczało spadek o 0,47 proc. Później sesja parkiet zaczął przypominać z giełdowego przemienił się w koszykarski. Z rynku terminowego napływały zlecenia, które określa się mianem ,,koszy". To kozłowanie indeksem skończyło się na poziomie 3554 pkt., co oznacza spadek o 0,7 proc. Jedynym indeksem, który odrobił poranne straty, okazał się sWIG80, który na zamknięciu wzrósł o prawie 0,5 proc. nieco słabiej zaś zachował się mój ulubiony indeks mWIG40, który stracił 0,2 proc.

Zwyciężył tym samym ogólny nastrój milczenia owiec, czemu poświęcony był dzisiejszy poranny komentarz. To co zwraca uwagę, to obroty, które ostatecznie na całym rynku wyniosły 2,1 mld zł. Nie jest to wartość, która pozwala postawić tezę o korekcyjnym charakterze zniżki. Można oczywiście zwrócić uwagę na dzisiejszy debiut Immoeast-u, na którym obroty przekroczyły 150 mln zł, czy dużych wymian na Pekao i udowodnić, że gdyby nie te czynniki obrót nie przekroczyłby 2 mld zł. Nie jestem jednak zwolennikiem do naginania faktów, by udowodnić jakąś tezę (choć czasem ulegam tej pokusie).

Rynek niemal całkowicie zignorował również dane makro. Ani rozczarowanie sprzedażą detaliczną w kwietniu, którą podał GUS, ani słabsze dane z rynku nieruchomości w USA nie wpłynęły na notowania akcji. Co jednak najdziwniejsze, nasz parkiet nie zareagował nawet na dobre otwarcie notowań w USA, gdzie Dow Jones i S&P500 zyskiwały w granicach 0,5 proc.

Spośród dużych spółek zwracają dziś na siebie uwagę spadki na bankach - Pekao i PKO BP, które pogrążyły indeks. Mający nieco mniejszą wagę w indeksie KGHM po dobrych informacjach zyskał bardzo umiarkowanie (+0,29 proc.). Zarówno Cersanit, Netia i TVN, które wyróżniły się dziś wzrostami maja zbyt małą wagę w indeksie by spowodować wzrost WIG20.

Spośród mniejszych firm wyróżnił się dziś Masters, który przy dużych obrotach zyskał ponad 11 proc. Doświadczeni inwestorzy zapewne jednak wiedzą, jak ryzykowna jest gra, pod prawa poboru.

Dużo ciekawiej zaczyna się robić na rynku pierwotnym. Oprócz dzisiejszego debiutanta, warto wspomnieć o sukcesie oferty JW. Construction i ACE. Zarówno dzisiejszy debiutant, jak i wspomniane spółki wypompowały z rynku dość pokaźne zasoby gotówki. To wielkie ssanie kapitału, zaczyna się już przekładać na notowania giełdowe, aż strach pomyśleć, co się będzie działo, gdy uda się zrealizować wszystkie zapowiedziane do tej pory oferty.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)