Piątkowa sesja zakończyła się spadkiem indeksów, WIG stracił 0,2%, natomiast WIG-20 0,4%. Po otwarciu indeks naruszył opór na 1.572 pkt. dla WIG-20, jednakże nie przełożyło się na dalszy ruch wzrostowy. Indeks dotarł do 1.575 pkt., po czym przystąpił do testu wsparcia na 1.559 pkt. W ostatniej godzinie handlu powyższe wsparcie zostało przebite w związku z działaniami arbitrażystów w związku z wygasaniem grudniowej serii kontraktów. Tym nie mniej indeks nie przebił kolejnego wsparcia na 1.550 pkt.
Na wykresie ostatnie sesje wskazują na konsolidację w przedziale 1.550-1.5570 pkt. Pokonanie jednego z powyższych poziomów winno wskazać kierunek wybicia. W przypadku pokonanie oporu oczekiwałbym na test kluczowego średnioterminowego oporu w przedziale 1.588-1.600 pkt. Z kolei przebicie wsparcia będzie stanowiło zapowiedź spadku do linii trendu wzrostowego, która aktualnie znajduje się na 1.530 pkt. Spadek poniżej tego poziomu będzie negatywnym sygnałem, zapowiadającym test kluczowego wsparcia na 1.469 pkt.
W piątek najsłabiej zachowywały się akcje dużych banków, na których obroty ukształtowały się na wysokim poziomie. Pod presją sprzedających znalazły się walory BZ WBK, BRE oraz BPH PBK. Relatywnie lepiej od rynku zachowywały się walory Prokomu, Computelandu, KGHM oraz Świecia.
Na dzisiejszej sesji spodziewam się spokojnego handlu, a większe prawdopodobieństwo przypisałbym atakowi na opór na 1.570 pkt. Ważna dla przebiegu sesji będzie reakcja inwestorów na zapowiedź utworzenia przez TP SA rezerw na odprawy dla pracowników.