Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Baltic Business Forum: Priorytetem dla polskiej armii są nowe śmigłowce

1
Podziel się:

W ciągu najbliższych 10 lat Polska może wydać na modernizację armii nawet 250 mld zł, więc należy te pieniądze wykorzystywać nie tylko racjonalnie, ale pamiętając o polskim przemyśle zbrojeniowym, uważają uczestnicy debaty nt. bezpieczeństwa w naszym regionie podczas 10. Baltic Business Forum. Ich zdaniem, na dziś najpilniejsze jest zamówienie nowych śmigłowców oraz odbudowa wojsk pancernych. Agencja ISBnews jest patronem medialnym BBF.

Baltic Business Forum: Priorytetem dla polskiej armii są nowe śmigłowce

"Na modernizację sił zbrojnych w ciągu najbliższych 10 lat wydamy co najmniej 200 mld zł, ale może to być nawet 250 mld zł. Mimo, że są zapewnione środki i jest wola ze strony rządzących, to należy jeszcze wydać te pieniądze racjonalnie" - powiedział poseł PiS i szef sejmowej Komisji Obrony Narodowej Michał Jach w podczas debaty.

"Mimo ogromnych nakładów, jestem zwolennikiem także modernizacji obecnie używanego sprzętu - nie tylko zakupów bardzo drogiego, nowego uzbrojenia" -podkreślił jednocześnie poseł.

Wskazał, że naszym potencjalnym przeciwnikiem jest armia rosyjska, która bazuje na podobnym sprzęcie, w jaki wyposażona jest obecnie polska armia. Ona zaś w dużej mierze koncentruje się na modernizacji, a nie produkcji i zakupach nowego uzbrojenia.

"Wydając relatywnie nieduże środki, możemy dotrzymać im kroku" - stwierdził Jach.

Zdaniem szefa sejmowej komisji, najpilniejsze są zakupy nowoczesnej broni rakietowej, poza systemem Patriot, ale dofinansowania wymagają także lotnictwo, marynarka wojenna i jednostki pancerne. Nie sposób jednak zrealizować wszystkich jednocześnie, ale nowo powstała Agencja Uzbrojenia powinna sobie z tym poradzić z takim wyzwaniem.

"Potrzeby są tak duże, że trudno powiedzieć, które powinny być potraktowane priorytetowe. Wydaje się jednak, że w pierwszej kolejności będą to śmigłowce szturmowe oraz nowe czołgi" - podkreślił Jach.

"Mamy problem ze zbyt skomplikowaną ścieżką zamówień i zakupów uzbrojenia. Chciałbym więc, by nowa Agencja została zaprojektowana od nowa, a nie była to 'nakładka' na stare procedury i przepisy. Wówczas bowiem nic się nie zmieni, a pieniądze, nawet największe, nie zostaną wydane" - zwrócił uwagę wiceprezes Leonardo Helicopters - właściciela PZL-Świdnik - Krzysztof Krystowski.

W jego ocenie, musimy jednocześnie wzmocnić polskie siły zbrojne, których poziom nowoczesności to 30% wobec 60% średniej w NATO, ale istotne jest włączenie w to polskiego przemysłu. Leonardo Helicopters przypomniał, że kilkanaście lat temu pracowało w nim 200 tys. osób, a dziś pozostało ok. 30 tys.

"Musimy myśleć, jak jednocześnie tworzyć potencjał wojska i odbudowywać potencjał przemysłu zbrojeniowego. Nie możemy popełnić błędu polskiej branży budowlanej, która kilka lat temu praktycznie przestała istnieć, oddając kluczowe inwestycje firmom z Hiszpanii czy Portugalii" - wskazał Krystowski.

Także przedstawiciele wojska - były dowódca wojsk specjalnych, generał dywizji Piotr Patalong oraz dowódcy Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej komandor pilot Roman Morawiec - są zgodni, że priorytetem dla polskiej armii powinny być śmigłowce.

"Śmigłowce gwarantują szybki transport jednostek bojowych, ale również ich osłonę, stanowią także konkretną siłę ognia. Nie wiem jednak ile takich śmigłowców potrzebują wojska specjalne, ponieważ to zależy od tego, jakie maszyny wybierzemy" - powiedział Patalong.

"Nowoczesne maszyny są niezbędne również w ratownictwie morskim czy do zwalczania okrętów podwodnych. Moim zdaniem, powinny to być śmigłowce ciężkie, a więc bardzo uniwersalne. Na teraz dla marynarki wojennej wystarczyło by 8 takich maszyn" - wyliczył Morawiec.

Krystowski podkreślił, że oba te kryteria spełnia śmigłowiec oferowany w przetargach przez Leonardo Helicopters. Jest to maszyna nowoczesna, ciężka, z dużymi możliwościami adaptacji dla konkretnych potrzeb.

"Oferta Leonardo to tak naprawdę oferta polskiego producenta PZL Świdnik, czyli gwarantuje wsparcie dla rodzimego przemysłu zbrojeniowego. Będzie on bowiem w naszych zakładach produkowany, a później oczywiście serwisowany, czyli spełnia założenia odbudowy potencjału polskiego przemysłu zbrojeniowego" - przekonywał szef PZL Świdnik.

Baltic Business Forum odbywa się w Świnoujściu od 2009 r. W konferencjach biorą udział aktualni i byli ministrowie, przedstawiciele samorządu terytorialnego, szefowie agend rządowych, a także znani i cenieni eksperci oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych. Główny trzon uczestników i prelegentów Forum stanowią przedsiębiorcy z krajów Europy Środkowo- Wschodniej i Azji. Są to zarówno wielkie spółki, jak i małe i średnie przedsiębiorstwa.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(1)
fty
6 lat temu
Ważne jest to by były to znacznie tańsze śmigłowce niż te oferowane przez Airbus. Myślę, że pan Krystowski spełni obietnice i będą 2 razy tańsze.