Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

BRE liczy na ożywienie i zyski

0
Podziel się:

Prezes BRE Banku podtrzymał plan osiągnięcia przez bank w 2003 roku wskaźnika zwrotu na kapitale (ROE) powyżej 5 proc. i dwucyfrowego w 2004 roku przy jednoczesnej poprawie jakości portfela kredytowego dzięki ożywieniu gospodarczemu

Prezes BRE Banku podtrzymał plan osiągnięcia przez bank w 2003 roku wskaźnika zwrotu na kapitale (ROE) powyżej 5 proc. i dwucyfrowego w 2004 roku przy jednoczesnej poprawie jakości portfela kredytowego dzięki ożywieniu gospodarczemu.

"Naszym celem jest osiągnięcie wskaźnika zwrotu z kapitału powyżej 5 proc. w tym roku i osiągnięcie dwucyfrowego wyniku w roku przyszłym. Jestem przekonany po wynikach pierwszego kwartału, iż jesteśmy na dobrej drodze żeby ten cel osiągnąć" - powiedział w poniedziałek Wojciech Kostrzewa.

Grupa BRE zarobiła netto w pierwszym kwartale 2003 roku 33,8 mln zł, wobec straty 6,4 mln zł w pierwszym kwartale 2002 roku, co daje wynik lepszy od prognoz analityków, którzy w ankiecie PAP oczekiwali zysku na poziomie 25,2 mln zł.

Zysk netto samego BRE Banku w I kwartale 2003 roku wzrósł do 31,84 mln zł z 26,25 mln zł w I kwartale 2002 roku.

"Musimy być coraz zyskowniejszym bankiem, który zmienił swój profil ryzyka i jest być może bardziej nudny, ale bardziej akceptowalny przez rynek" - dodał prezes BRE Banku.

Strategia BRE zakłada wypracowanie do 2005 ROE na poziomie zbliżonym do 15 proc.

ZYSKI DOPIERO SIĘ ZACZNĄ, BEZ DUŻYCH REZERW

Kostrzewa poinformował, że główne zyski z tytułu transakcji kapitałowych przypadną na drugi i trzeci kwartał 2003 roku, a bank nie planuje już tworzenie dużych rezerw, co było przyczyną strat w ostatnim kwartale 2002 roku.

"Realizacja zysków ze sprzedaży Polcardu i Telbanku (nastąpi) w drugim kwartale bieżącego roku, wszystko na to wskazuje. Elektrim to jest trzeci kwartał: 20 mln zł to zysk kapitałowy, który będzie w drugim i trzecim kwartale. Będzie to związane z transzami, sądzę że zdecydujemy się aby realizować zysk proporcjonalnie do tych transakcji" - powiedział prezes BRE.

"Działania zmierzające do zmniejszenia profilu ryzyka banku, do znalezienia złotego środka między podejmowanym ryzykiem a przyrostem i strukturą portfela kredytowego doprowadzą do tego, że nie będzie trzeba w roku bieżącym tworzyć wysokich nowych rezerw. Pierwszy kwartał i to, co możemy sądzić o drugim, wydają się takie podejście potwierdzać" - dodał.

BRE zredukował również koszty, które spadły w banku o 19,4 proc. w porównaniu do I kwartału 2002 roku, a w całej grupie grupie o 13 proc.

"Liczymy się z tym, iż ze względu na dalsze ponoszone nakłady na bankowość detaliczną będziemy mogli mówić o zmniejszeniu kosztów i stabilizacji, ale byłoby trudno liczyć na tego typu wskaźniki w całym roku" - powiedział Kostrzewa.

"Nie ma żadnych istotnych wahań w rezerwach i nie wygląda, żeby znaczący klienci mieli kłopoty w najbliższym czasie. Obserwujemy natomiast wzrost zapytań o kredyty, to jest ten pierwszy sygnał" - dodał prezes BRE Banku.

ZWIASTUNY OŻYWIENIA

Kostrzewa zwrócił uwagę na obserwowane w grupie BRE sygnały ożywienia gospodarczego wyrażające się we wzroście akcji kredytowej banku hipotecznego, wzroście wartości leasingu oraz zapytaniach firm o kredyt.

"Bardzo wysokie tempo wzrostu mamy w leasingu i factoringu. (...) W pierwszym kwartale akcja kredytowa wzrosła o 9 proc., głównie dzięki firmom z grupy, gdyż akcja kredytowa samego banku wzrosła tylko o 0,5 proc." - powiedział prezes BRE Banku.

"Oczekujemy bardzo silnego wzrostu akcji kredytowej w bankowości hipotecznej (...) Liczymy na silny dwucyfrowy wzrost portfela kredytów hipotecznych, w górnym przedziale" - dodał.

Rheinhyp-BRE Bank Hipoteczny zanotował wzrost akcji kredytowej w pierwszym kwartale 2003 roku o 700 mln zł w porównaniu z pierwszym kwartałem 2002 roku.

Udział należności zagrożonych w portfelu kredytowym spadł na koniec pierwszego kwartału do 20,3 proc. z 20,8 proc. na koniec 2002 roku, a należności stracone stanowiły 6,2 proc.

"Mamy do czynienia ze stabilizacją jakości portfela kredytowego, z lekką poprawą. Widzimy oznaki ożywienia gospodarczego, które jeszcze nie przekładają na wzrost portfela kredytowego" - powiedział Kostrzewa.

W poniedziałek około godz. 14.00, po wzroście o 1,55 proc., akcja BRE Banku kosztowała 71,8 zł.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)