Spółka podała w czwartkowym komunikacie, że większe od szacowanych wcześniej będą przychody za 2004 rok. Mają one wynieść 326,3 mln zł, a nie jak zakładano 280,2 mln zł.
W 2003 roku grupa miała 222,8 mln zł przychodów, 24,5 mln zł zysku operacyjnego i 10,5 mln zł zysku netto.
"Wskutek przesunięcia przez klientów niektórych istotnych projektów, w stosunku do przewidywanego przez zarząd Emaksu harmonogramu, na ostatni kwartał 2004 roku lub na rok 2005, grupa zrealizowała w 2004 roku niższe marże, co przyczyniło się do obniżenia planowanego poziomu zysku operacyjnego" - napisano w komunikacie spółki.
Jako przykład takiego przesunięcia projektów Emax podał Pocztę Polską, która podpisała długo oczekiwany kontrakt z Emaksem na informatyzację o wartości 155 mln zł dopiero pod koniec czwartego kwartału 2004 roku.
Emax liczył, że jeszcze w 2004 roku uzyska 2,5 mln zł marży z realizacji kontraktu z Pocztą Polską, ale tak się nie stało.
"W odniesieniu do kilku innych projektów wartość przesuniętej na nowy okres bilansowy marży wyniosła około 2 mln zł" - napisano w raporcie spółki.
Według spółki, na niższy poziom zysku netto wypracowanego w 2004 roku przez Emax kluczowy wpływ miały również instrumenty finansowe, związane z realizowanymi przez spółki grupy Emax długoterminowymi umowami, których wartość wyrażona jest w walutach obcych.
"W wyniku przypadającego szczególnie w końcu 2004 roku znacznego osłabienia dolara amerykańskiego oraz innych walut wobec złotówki, zastosowanie opisywanych instrumentów pochodnych wpłynęło na zmniejszenie skonsolidowanego zysku netto" - podała spółka.
Z tego tytułu zysk netto grupy Emax był niższy w 2004 roku o 3,3 mln zł.
"W przypadku, gdyby nie było obowiązku wyodrębniania opisanych powyżej instrumentów, wartość skonsolidowanego zysku netto na koniec 2004 roku wyniosłaby 12,9 mln zł" - napisano w komunikacie.
