- poinformował przedstawiciel spółki.
'To wyjściowa propozycja, która teraz jest negocjowana z wierzycielami. Nie można wykluczyć, że ostateczna kwota umorzeń będzie inna' - powiedział w środę PAP rzecznik Stalexportu Zbigniew Obarzanowski.
Dodał, że spółka liczy na objęcie układem w sumie około 600 mln zł zobowiązań, zarówno bilansowych jak i - jeśli będzie to możliwe - części pozabilansowych.
Zgodnie z raportem Stalexportu za pierwsze półrocze 2001 zobowiązania bilansowe spółki przekraczają 782,4 mln zł, a pozabilansowe (głównie gwarancje i poręczenia) ponad 465,8 mln zł. Przeszło trzy czwarte zobowiązań Stalexportu to dług wobec instytucji finansowych.
Stalexport chciałby, aby układ objął również wyemitowane przed kilkoma laty obligacje, objęte głównie przez europejskie instytucje finansowe. Z wyemitowanych 50 mln USD obligacji spółka skupiała dotychczas walory o wartości ponad 18 mln USD.
'Rozmawiamy z zagranicznymi inwestorami na temat możliwości włączenia tych obligacji do układu. Wydaje się, że jest tu zrozumienie' - powiedział Obarzanowski.
Jego zdaniem jest szansa, aby w grudniu tego roku zamknąć pierwszy etap postępowania układowego, tj. uzgadnianie kwot wierzytelności itp. Potem wierzyciele będą mieli czas na ewentualne odwołania.
'Liczymy, że sprawy proceduralne zajmą nie więcej niż kolejne dwa miesiące. Głosowanie wierzycieli nad układem mogłoby odbyć się wiosną przyszłego roku' - powiedział rzecznik. Postępowanie układowe otwarte zostało w sierpniu tego roku.
Od 2001 roku Stalexport realizuje nową strategię zakładającą m.in. skoncentrowanie działalności na handlu oraz eksploatacji płatnego odcinka autostrady A4. Oznacza to chęć sprzedaży wszystkich spółek produkcyjnych z grupy kapitałowej, m.in. Huty Ostrowiec i Elstalu Łabędy.
Z powodu utworzonych rezerw Stalexport zamknął ubiegły rok 578,4 mln zł stratą netto. W pierwszym półroczu 2001 spółka miała 143,1 mln zł zysku operacyjnego i ponad 2 mln zł zysku netto przy przychodach przekraczających 742,5 mln zł.
