Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

8 tys. zł za m kw. w najtańszym mieście w Polsce. "W tym roku możemy liczyć na spadki cen"

- W skali całego kraju możemy liczyć w tym roku na spadki cen mieszkań. Zwłaszcza w przypadku lokali położonych w mniej atrakcyjnych obszarach. Dziś przy zakupie większe znaczenie niż kiedyś mają koszty utrzymania. Kiedy rachunki za prąd, ogrzewanie idą w górę, inwestorzy zwracają uwagę na koszty. Lokale drogie w utrzymaniu będą cieszyły się mniejszym powodzeniem - przyznał w programie "Newsroom" WP Maciej Krasoń, ekspert rynku mieszkaniowego Otodom Analytics. - Tradycyjnie w dużych miastach możemy liczyć na niewielkie zniżki, natomiast miejsca, które się wyludniają, będą atrakcyjne cenowo. Wzrostów cen nie ma się co spodziewać, przynajmniej do czasu wejścia nowego programu rządu w lipcu tego roku (Pierwsze Mieszkanie). Po uruchomieniu programu możemy mieć do czynienia z podwyżkami, ale nie wrócimy do wzrostów o 15-20 proc. Najtańszym miastem w Polsce jest Łódź. Tam średnia cena za m kw. wynosi nieco ponad 8 tys. zł. Po drugiej stronie jest Warszawa, która jest...
rozwiń
23
Podziel się:
KOMENTARZE
(23)
Geril
rok temu
Przed kupnem mieszkania warto pomyśleć o sprawdzeniu właściciela lub dewelopera w KRD - dla własnego spokoju.
Mat
rok temu
Niektórzy mówią o spadku cen mieszkań, płonne nadzieje. Nikt o zdrowych zmysłach nie sprzeda mieszkania po cenach niższych niż zapłacił. Rynek wtórny może oferować stare mieszkania do remontu w, powiedzmy, dość niskich cenach, ale mieszkania nowe z pierwotnego lub nowe z wtórnego nie stanieją. Cena oparta jest na kosztach materiałów, robocizny, nieruchomosci gruntowych, lokalizacji, etc. I wartości złotego. Jeśli ktoś kupił czy wybudował mieszkanie np za 370 tys zł co stanowiło 2 lata temu wartość 100 tys USD to trudno sobie wyobrazić, że sprzeda dzisiaj za 370 tys lub taniej kiedy wartość USD jest 4,5 zł. czyli musiałby wziąć bez straty, ale i bez zysku 450 tys zł. Jednym słowem sprzedając za 450 tys. zł nie zarabia, zwraca tylko zainwestowany kapitał bez straty wartości pieniądza w czasie. Inaczej nie inwestowałby w mieszkanie ryzykując, bo u nas kupno mieszkania zawsze obarczone jest ryzykiem,, państwo nie daje żadnej ochrony ani kupującym, ani wynajmującym, poszedłby w kierunku obligacji, bez problemu, 1% powyżej inflacji, czysty, pewny i spokojny sposób lokaty. Jeśli ktoś ma 100 tys. I chce kupić samochód marki x, który 2 lata temu tyle właśnie kosztował, dzisiaj za 100 tys. Kupi 2 letni używany, bo tyle właśnie kosztuje. Nad tym mądrale pismaki się nie pochylają, mechanizm ten sam chociaż podaż samochodów ogromna.
healer
rok temu
wysyp artykułów opowiadających nam o tym jak to mieszkania NIE potanieją. Praktycznie codziennie!! To samo było na przełomie 2008/2009. No i do końca I. kw. 2013 ceny NOMINALNIE spadły o 25-30% a doliczając skumulowana inflację 2008-2012 niemal o połowę....wietrzę powtórkę z rozrywki...
bidak
rok temu
Szkam mieszkania gdzie nie trzeba płacić za centralne ogrzewanie i energię elektryczną. Podobno w Szczytnie jest taki blok.
Aaa
rok temu
W Gdańsku ceny kosmiczne bez zmian, a o pęknięciu bańki słyszę już od lat...
...
Następna strona