Zysk netto Polskiej Telefonii Cyfrowej Sp. z o.o. (PTC) wg. Międzynarodowych Standardów Rachunkowości w I kwartale 2003 spadł do 42,4 mln zł, z 52,2 mln zł rok wcześniej - poinformował prezes spółki Bogusław Kułakowski na środowej konferencji prasowej.
Przychody spółki w I kwartale 2003 roku wzrosły do 1,27 mld zł, z 1,13 mld zł w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Zysk na działalności operacyjnej w tym okresie 2003 roku spadł do 150 mln zł, z 248,7 mln zł w roku ubiegłym.
EBIDTA (zysk operacyjny powiększony o amortyzację) spadła w I kwartale 2003 roku do 381,9 mln zł, z 476,8 mln zł rok wcześniej.
PTC obniżyła prognozę zysku EBIDTA (w stosunku do przychodów) w 2003 roku do 34,36 proc., z 38,40 proc. planowanych wcześniej.
Spółka podtrzymała prognozę przychodów w 2003 roku.
Kułakowski podał, że straty na różnicach kursowych wyniosły 103 mln zł.
Dodał, że w kolejnych kwartałach zyskowność spółki nie powinna być niższa w porównaniu do kwartałów roku ubiegłego, tak jak to było w pierwszym kwartale.
Zdaniem Kułakowskiego spółka nadal utrzymuje pozycję lidera na rynku telefonii komórkowej, a wzrost liczby abonentów pozwoli jej zrealizować cel na ten rok, jakim jest zwiększenie tempa wzrostu przychodów ponad poziom 13,5 proc. odnotowany w 2002 roku.
W pierwszym kwartale 2003 roku łączna liczba abonentów wzrosła o 31,9 proc., do ponad 5,2 mln na koniec marca.
Liczba nowych abonentów przyłączonych do sieci Era w pierwszym kwartale 2003 roku wyniosła 554 tys., czyli o 30,1 proc. więcej niż w pierwszym kwartale ubiegłego roku.
Całkowite zadłużenie PTC na koniec marca wyniosło 4,1 mld zł, spółka spłaciła w ciągu kwartału dług o wartości 305,3 mln zł.
Według danych spółki, jej udział w rynku telefonii bezprzewodowej kształtuje się na poziomie 35,4 proc.
Zdaniem analityków wyniki PTC za pierwszy kwartał odzwierciedlają z jednej strony spowolnienie gospodarcze, a z drugiej są efektem silnej walki konkurencyjnej i rosnących kosztów pozyskiwania nowych klientów.
"Spadek ARPU (przychód na abonenta) był jednym z głównych powodów spadku zysku operacyjnego, ponadto rynek komórkowy jest mocno konkurencyjny, a spółka stara się utrzymać swoją dominującą pozycję" - powiedział PAP Paweł Borys z Funduszu Inwestycyjnego DWS.
Jego zdaniem niepokojąco wysoko spadła marża EBIDTA, która wyniosła 30 proc. w stosunku do przychodów i spowodowała korektę prognoz EBIDTA na cały 2003 rok.
"Trudno prognozować wyniki w kolejnych kwartałach. Nie powinno być już takich strat z powodu różnic kursowych, jednak walka konkurencyjna na rynku komórkowym tak szybko się nie skończy, a zyski będą nadal pod presją nowych wydatków na pozyskiwanie klientów" - powiedział analityk.
Udziałowcami PTC są Deutsche Telekom oraz Elektrim Telekomunikacja, wspólne przedsięwzięcie Vivendi oraz Elektrimu.
