Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Budżet poczeka. Nieoficjalnie: posiedzenie Sejmu odwołane

60
Podziel się:

Nie będzie posiedzenia Sejmu, które zaplanowano na 10, 11 i 12 stycznia - dowiedziała się Interia. W tle burza związana ze skazaniem oraz wygaśnięciem mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Budżet poczeka. Nieoficjalnie: posiedzenie Sejmu odwołane
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia uważa, że wygasły mandaty poselskie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika (PAP, Piotr Nowak)

- O godz. 11 mamy Prezydium Sejmu, o godz. 11:30 Konwent Seniorów. Będziemy rozmawiać. Rozumiem, że w takiej sytuacji wszystkie możliwości są dopuszczalne, ale pan marszałek jest świeżo po spotkaniu, więc będzie nam przekazywał informacje w sprawie. O godz. 11 prezydium, wcześniej nie chcę wychodzić przed szereg - powiedział jeden z wicemarszałków Sejmu dla Interii.

Portal przypomina, że posłowie mieli debatować m.in. nad ustawą budżetową na 2024 r. oraz nad komisją śledczą ds. Pegasusa. Odwołany miał zostać też Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Zamieszanie w Sejmie

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia oświadczył niedawno, że mandaty poselskie Kamińskiego i Wąsika już wygasły. Jest to efekt prawomocnego skazania przez sąd. Z tym nie zgadzają się sami zainteresowani, a prezydent Andrzej Duda powtarza, że wydane przez niego 2015 r. ułaskawienie pozostaje w mocy.

- Zakomunikowałem to panu marszałkowi, jednocześnie proponując panu marszałkowi, żeby - dla zamknięcia tej sprawy, uniknięcia niepokoi państwowych, społecznych, ustrojowych i dalszego piętrzenia kontrowersji - uznać dzisiaj, że ułaskawienie z 2015 r. było i jest skuteczne - zaznaczył Duda.

Problemy z budżetem

Zamieszanie wokół polityków PiS spowodowało, że pojawiły się wątpliwości, co może zrobić Andrzej Duda (ewentualne zaskarżenie ustawy budżetowej do TK). I czy można uchwalić budżet bez Kamińskiego i Wąsika. Zdania prawników w tej sprawie są podzielone.

Profesor Kamil Zaradkiewicz wyraził obawy dotyczące zdolności Sejmu do skutecznego uchwalania ustaw bez udziału Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy zostali skazani prawomocnym wyrokiem. Zaradkiewicz argumentuje, że Sejm może skutecznie uchwalać ustawy tylko wtedy, gdy każdy z 460 posłów ma możliwość głosowania - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Jednak nie wszyscy eksperci zgadzają się z tym stanowiskiem. Wojciech Hermeliński, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku i były szef Państwowej Komisji Wyborczej, uważa, że Kamiński i Wąsik stracili mandaty zgodnie z prawem.

polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(60)
Pusia
5 miesięcy temu
Po działa na zasadzie Kalego
Szeryf
5 miesięcy temu
Przecież będą mogli głosować nawet w celi...pierwsze ich głosowanie: który pierwszy je obiad w wc?
Hańba
5 miesięcy temu
Pisowcy, z Dudą na czele pokazują swój stosunek do prawa i sprawiedliwości pokazując obywatelom środkowy palec, gest Kozakiewicza i wspólną fotkę z Pałacu. Nie mają za grosz wstydu.
MJI
5 miesięcy temu
Zainstalować Kamińskiemu i Wąsikowi maszynki do głosowania w celach więziennych.
Misia
5 miesięcy temu
A niech rozwiążą sejm i ogłoszą nowe wybory. Przez ostatnie 3 miesiące dużo młodych skoczyło 18 lat a starsi odeszli na wiekuisty spoczynek i PiS jeszcze bardziej przegra wybory. Co oni myślą ? Że ludzie którzy stali do 3 w nocy nagle zmienia zdanie i na Kaczyńskiego zagłosują ?
...
Następna strona