Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Rośnie PKB na mieszkańca. Borowski: doganiamy średnią unijną

15
Podziel się:

W tym roku polska gospodarka może urosnąć o 5,3 proc. - prognozuje główny ekonomista Credit Agricole. Jakub Borowski oczekuje zmniejszania się różnicy w PKB na mieszkańca między Polską a krajami rozwiniętymi UE.

Rośnie PKB na mieszkańca. Borowski: doganiamy średnią unijną
Ekonomista Credit Agricole Jakub Borowski przewiduje ponad 5-procentowy wzrost PKB Polski (money.pl, money.pl)

Perspektywy wzrostu gospodarczego dla Polski w najbliższych latach bank Credit Agricole ocenia jako optymistyczne. Główny ekonomista Jakub Borowski wskazuje, że polska gospodarka rośnie wyraźnie szybciej niż gospodarki Niemiec czy Francji.

Prognozuje, że w tym roku PKB urośnie o 5,3 proc. a w przyszłym o 4,9 proc. Głównym czynnikiem wzrostu ma być konsumpcja, ale też coraz większy wkład powinny mieć inwestycje.

- Efekt jest taki, że zmniejsza się luka dochodowa, różnica w PKB na mieszkańca między Polską a krajami rozwiniętymi UE. Doganiamy średnią unijną, w 2027 będzie to wyraźnie powyżej 80 proc. średniej unijnej - ocenia Borowski.

Zauważa, że w 2025 roku PKB na mieszkańca w Polsce powinien być wyższy niż w Portugalii.

Zobacz także: Wysoka inflacja. Minister Semeniuk: Problem? Jaki problem?

Zdaniem głównego ekonomisty Credit Agricole, Krajowy Plan Odbudowy (KPO) będzie dynamizował wzrost gospodarczy w Polsce w latach 2021-2022 i w mniejszym stopniu w 2023 roku.

- Wszystkie środki unijne pochodzące z Funduszu Odbudowy i z wieloletniego budżetu przyczynią się do zwiększenia PKB w latach 2021-2027. Widzimy, że w przypadku Polski, sumując PKB wytworzony w tym okresie, to 7 proc. PKB będzie efektem napływu środków unijnych w ramach KPO i wieloletnich ram finansowych - wylicza Borowski.

Ekonomista ostrzega jednak, że w najbliższych miesiącach ożywienie gospodarcze będzie dokonywało się w warunkach podwyższonej inflacji, co oznacza, że dalej ceny będą wyraźnie wyższe od ubiegłorocznych. Jest szansa na wyraźne osłabienie podwyżek, ale dopiero w drugim kwartale przyszłego roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(15)
POmylony
3 lata temu
I PO co to wszystko produkować jak u Niemca można kupić.
***** ***
3 lata temu
czyli doganiamy ogon UE to sukces na miare pisu.
Adam N 1973
3 lata temu
Tusk i Budka: to niedopuszczalne, by Polska rozwijała się szybciej od Niemiec. Polacy nie powinni zarabiać na poziomie średniej EU nawet za 20 lat. Nie taki był plan. Polska gospodarka miała być oparta na taniej pracy
:D'
3 lata temu
no i dobrze tylko ze unia powinna doganiac usa a nie byc coraz biedniejsza od nich :c
Zin zing.
3 lata temu
Co jak co ale kłamać to wy nie umiecie.. .