Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

Wygląda na to, że rząd naprawdę wierzy w drastyczny spadek inflacji. Oto dowód

57
Podziel się:

We wtorek (14 czerwca) Rada Ministrów przyjęła założenia do budżetu na przyszły rok. Wynika z nich, że 2022 r. ma zakończyć się z inflacją na średnim poziomie 9,1 proc. Rząd prognozuje, że w 2023 r. dynamika wzrostu cen będzie niższa. Spaść ma do średniego pułapu 7,8 proc. Przypomnijmy, iż obecnie wynosi blisko 14 proc.

Wygląda na to, że rząd naprawdę wierzy w drastyczny spadek inflacji. Oto dowód
Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński podczas obrad w Sejmie (PAP, Rafał Guz)

Rząd spodziewa się, że tempo wzrostu cen wkrótce zacznie stopniowo wyhamowywać. Rada Ministrów zakłada, że stanie się to od III i IV kwartału tego roku. Spadek inflacji ma spowodować zacieśnianie polityki monetarnej, a także oczekiwana stabilizacja cen surowców energetycznych.

Nie są to jednak prognozy pewne. Wręcz przeciwnie. Rząd zaznacza w komunikacie, że prognozy dotyczące inflacji mogą się zmienić "zależnie od sytuacji geopolitycznej". Nie tylko chodzi o wojnę w Ukrainie, ale też o zaburzeniach w globalnych sieciach produkcji w wyniku m.in. o powrót polityki lockdownów w Chinach.

Jak ustalił money.pl, rząd jest przekonany, że wysoka inflacja za kilka miesięcy ustąpi. Jeszcze pod koniec tego roku może być ona jednocyfrowa, a pod koniec przyszłego roku – o ile nie wydarzy się na świecie nic nadzwyczajnego – ma wynosić ok. 4 proc.

Z tego powodu Jarosław Kaczyński podczas wizyty w Sochaczewie zapowiedział, że rząd nie podniesie pracownikom budżetówki wynagrodzeń o 20 proc., czego domagają się m.in. trzy największe centrale związkowe. PiS uważa, że inflacja w przyszłym roku spadnie, a wtedy wysokich podwyżek cofnąć się już nie da.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(57)
radek
2 lata temu
rząd to banda nieudaczników, cwaniaków i oszustów. Ale by rządzić potrzebuje ciemnego ludu, a tego niestety w Polsce jest dużo
Aleksandra
2 lata temu
Przede wszystkim nie wiem, dlaczego tych zachłannych nieudaczników nazywacie rządem. To mafia na państwowych stołkach, która obsiadła Polskę jak robactwo i pospołu z okrutnym kk obżera Ją ile sił. Ustawy? Oni nie tworzą ustaw dla dobra ludzi, otwierają parszywe ścieżki dla dobra pis i kk. Ponura nieludzka sitwa.
Antycebulak
2 lata temu
Po wyborach jak pis wygra a wygra bo opozycja jak nie miala programu tak nie ma , nastapi reforma polityki socjalnej. Bo znpustego wbprozne to i Salomon nie nalleje. Do wyborow same plusy czyli kupowanie elektoratu
Okradanyprzez...
2 lata temu
Jak na razie rząd pozwala okradać miliony rodzin z kredytami hipotecznymi przez wrogą bankowość, która łupi i grabi ile się da, manipulując w mediach. Układzik banków z NBP pozwala im na grabież zgodnie z prawem mimo iż to jest nieuczciwe i złodziejskie opowiadanie że to walka z inflacją. Jeśli by tak było to gdzie te pieniądze z wyższych rat lądują??? w kieszeniach bankowców tylko.
Popyt
2 lata temu
Szukam swojej szansy.
...
Następna strona