Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Tajemnicza śmierć generała. Zdymisjonowany za porażki na Ukrainie

Podziel się:

Gen. Giennadij Żydko, rosyjski dowódca odwołany ze stanowiska po tym, jak Rosja zaczęła ponosić porażki na Ukrainie, zmarł w wieku 57 lat - informuje "Rzeczpospolita".

Tajemnicza śmierć generała. Zdymisjonowany za porażki na Ukrainie
Giennadij Żydko nie żyje. To on kierował wojskami Putina w Ukrainie (Wikimedia Commons, Пресс-служба Президента Российской Федерации)

Dziennik informuje, że gen. Żydko to były dowódca rosyjskiego Wschodniego Okręgu Wojskowego, były wiceminister obrony Rosji.

Rosyjski generał nie żyje

Generał miał umrzeć w Moskwie "po długiej chorobie" - poinformował gubernator Kraju Chabarowskiego, Michaił Degtjarew, cytowany przez dziennik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosjanie planują prowokację. Generał ocenia szanse

W 2016 roku Żydko stał na czele sztabu rosyjskiego zgrupowania armii w Syrii, natomiast dwa lata później objął funkcję dowódcy Wschodniego Okręgu Wojskowego. Od 2021 roku był wiceministrem obrony. Został odwołany z tego stanowiska pod koniec lipca 2022 roku; w tym samym czasie przestał też dowodzić siłami inwazyjnymi Rosji na Ukrainie

Tajemnicze zgony rosyjskich menadżerów

64-letni Kudryakow założył firmę kurierską Service 77 - która zajmowała się m.in. dystrybucją żywności i innych towarów w Moskwie.

Pod koniec czerwca głośno było w mediach także o śmierci wiceprezes rosyjskiego banku. Kristina Baikova, 28-letnia wiceprezes rosyjskiego Loko-Banku. Kobieta wypadła z okna swojego mieszkania na 11. piętrze w Moskwie.

W ubiegłym roku głośno było także o śmierci wiceprezesa Łukoilu. Rawił Maganow miał wypaść z okna na szóstym piętrze Centralnego Szpitala Klinicznego w Moskwie.

Maganow przez lata był zaufanym człowiekiem Władimira Putina. W Łukoilu pracował od 1993 r., gdzie został wiceprezesem koncernu wydobywczego ropy naftowej.

W buegłym roku W Rosji i poza jej granicami zmarło kilku menadżerów wysokiego szczebla związanych z koncernami energetycznymi.

Siergiej Protosienia, był głównym księgowy koncernu gazowego Nowatek, drugiego co do wielkości w Rosji. Ciało 55-letniego biznesmena znaleziono w willi w Hiszpanii, w znanym kurorcie Lloret de Mar. Wraz z nim zginęły jego żona i córka - według policji - od ciosów zadanych nożem i toporem.

Dzień przed śmiercią Protosieni, stracił życie Władisław Awajew, były wiceprezes Gazprombanku. Jego ciało, a także ciała żony i córki, znaleziono w apartamencie w rosyjskiej stolicy. Wszyscy troje zostali zastrzeleni.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl