Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Rosyjskie drewno w Polsce. "Sytuacja zaczyna się robić dramatyczna"

Podziel się:

Z Kazachstanu do Polski w ciągu półtora roku trafiło kilkadziesiąt tysięcy metrów sześciennych sklejki, która może pochodzić z Rosji i Białorusi - informuje w czwartek "Dziennik Gazeta Prawna". I dodaje, że uderza to w polskich producentów.

Rosyjskie drewno w Polsce. "Sytuacja zaczyna się robić dramatyczna"
Eksport sklejki z Kazachstanu do Polski wzrósł o prawie 100 proc. Zdjęcie ilustracyjne (Getty, Construction Photography/Avalon)

"Głównym importerem jest jedna grupa spółek z Pomorza, która przed wojną w Ukrainie sprowadzała produkt z tych krajów" - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Dziennik dodaje, że to uderza w polskich producentów, ponieważ cena importowanej sklejki bywa niższa niż koszt samego drewna, który ponoszą.

Rosyjska sklejka dobija rynek

Money.pl już opisywał szeroko ten problem. Tylko w drugim kwartale tego roku eksport brzozowej sklejki z Kazachstanu do Polski wzrósł o prawie 100 proc. – wynika z danych GUS. Eksport do Polski w tym okresie to już blisko 80 proc. ogółu całej produkcji sklejki z Kazachstanu.

Zobacz także: Szczera rozmowa z deweloperem, który sprzedał 9 tysięcy mieszkań - Michał Sapota - Biznes Klasa #2

W pierwszym kwartale 2023 roku do Polski trafiło 23 tys. metrów sześciennych sklejki. Tymczasem jeszcze w 2022 roku całość produkcji sklejki w Kazachstanie nie przekraczała 20 tys. metrów sześciennych rocznie.

- Terytorium Kazachstanu to głównie stepy i pustynie. Lasów w tym kraju prawie nie ma. Można z całą pewnością powiedzieć, że sklejka, która do nas trafia, pochodzi z Rosji - mówili nam we wrześniu eksperci, z którymi rozmawialiśmy.

- Z powodu dumpingu cenowego spowodowanego wzrostem eksportu taniej sklejki sprowadzanej z Kazachstanu i Turcji polscy producenci nie są w stanie konkurować cenowo z surowcem, który pochodzi z Rosji. Problem staje się globalny, a sytuacja zaczyna robić się dramatyczna. Taniej sklejki na rynku z miesiąca na miesiąc jest coraz więcej i niestety są firmy, które ją kupują – przekonywali przedstawiciele sektora drzewnego.

Komisja Europejska już dostrzegła problem. 21 sierpnia tego roku ogłosiła rozpoczęcie postępowania antydumpingowego przeciwko firmom sprowadzającym nielegalną sklejkę z Rosji.

Według unijnych danych niemal jedna trzecia drewna znajdującego się na europejskim rynku pochodzi z nielegalnych wycinek. Wartość tego handlu, który obejmuje także przestępczość zorganizowaną, może wynosić nawet 15 mld euro rocznie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl