Resort skarbu przekazał w środę bankom propozycje restrukturyzacji niespłaconego kredytu.
'Przekazaliśmy bankom poważne propozycje, teraz czekamy na reakcję' - powiedział w środę PAP wiceprezes huty Krystian Kozakowski. Nie ujawnił jednak szczegółów proponowanych rozwiązań.
Pragnący zachować anonimowość uczestnik prac ministerialnego zespołu ds. Huty Katowice powiedział PAP, że propozycje przedstawione bankom zmierzają do spłaty całości kredytu z dyskontem, jednak jest mało prawdopodobne, aby mogło to nastąpić w tym roku.
Jednak w tym roku huta - z pomocą Towarzystwa Finansowego Silesia - gotowa jest zapłacić jednorazowo wszystkie tegoroczne, miesięczne raty kredytu, z których każda wynosi ok. 7 mln zł. Odsetki płacone są na bieżąco.
Pozostała część kredytu byłaby spłacona w przyszłym roku z obligacji, które zgodnie z ustawą restrukturyzującą hutnictwo wyemitować ma Agencja Rozwoju Przemysłu. Ich wartość wynieść ma 600 mln zł.
Niewykluczone również, że w wykupie kredytu wzięłoby udział TF Silesia, dokapitalizowane w tym celu przez Skarb Państwa. Problemem pozostaje jednak wysokość dyskonta, na które mogłaby liczyć huta spłacając kredyt w całości.
Pomysł wykupu całości kredytu dyskutowany był z bankami od kilku tygodni. Konsorcjum nie chciało jednak czekać do przyszłego roku, kiedy ARP wyemituje hutnicze obligacje. Autorzy propozycji liczą, że banki zgodzą się zaczekać, otrzymując jednorazowo tegoroczne raty.
W piątek banki konsorcjum zagroziły, że jeżeli do wtorku nie będą spełnione postawione przez nie warunki lub nie pojawią się inne propozycje dotyczące restrukturyzacji kredytu, rozpocznie się windykacja wierzytelności. Na razie do niej nie doszło, a huta może swobodnie dysponować swoimi kontami.
W czerwcu przez dwa tygodnie banki konsorcjum blokowały konta HK, ściągając z nich ponad 22 mln zł swoich należności. Przedstawiciele huty mówili wówczas, że kolejna blokada kont i windykacja skutkować mogą upadłością spółki.
Huta Katowice jest największym w Polsce producentem stali. Jej łączne zobowiązania wynoszą ok. 2,5 mld zł. Największym problemem, oprócz kredytu konsorcjalnego, jest blisko półmiliardowy dług wobec PKP. Trwają rozmowy na temat jego restrukturyzacji. W ciągu 7 miesięcy tego roku strata netto HK wyniosła 136 mln zł.
