Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Borowski blokuje iracką eskapadę Leppera

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Marek Borowski pozostał nieugięty i nie zezwolił Andrzejowi Lepperowi na użycie paszportu dyplomatycznego, by poseł "Samoobrony" mógł udać się do Iraku.
Andrzej Lepper został zaproszony do tego kraju jako obserwator referendum w sprawie poparcia dla Saddama Husajna.

Marszałek Sejmu Marek Borowski pozostał nieugięty i nie zezwolił Andrzejowi Lepperowi na użycie paszportu dyplomatycznego, by poseł "Samoobrony" mógł udać się do Iraku.
Andrzej Lepper został zaproszony do tego kraju jako obserwator referendum w sprawie poparcia dla Saddama Husajna.
Marszałek rozmawiał z Andrzejem Lepperem przed rozpoczęciem dziesiejszych obrad Sejmu. Powiedział wówczas, że nie da mu zgody na użycie paszportu dyplomatycznego. Mimo to Andrzej Lepper zwrócił się ponownie z pisemną prośbą o zgodę na wyjazd z paszportem dyplomatycznym. Napisał też, że zakaz będzie uważał za ograniczenie praw obywatelskich.
Po południu Marek Borowski oświadczył, że zdania nie zmienił. Marszałek dodał, że szef "Samoobrony" niepotrzebnie pisał kolejną prośbę o zgodę na użycie paszportu dyplomatycznego podczas podróży do Iraku. Zdaniem marszałka Sejmu, użycie paszportu dyplomatycznego w tej sytuacji stwarzałoby wrażenie, że jest to polska misja oficjalna do Iraku. Marek Borowski przypuszcza, że na pewno wizyta ta zostałaby wykorzystana dla celów propagandowych irackiego dyktatora. Marszałek Borowski podkreślił, że nie może na to pozwolić. Dodał, że jego decyzja uzyskała pełne poparcie Prezydium Sejmu.
Marek Borowski uważa, że zakaz użycia dyplomatycznego paszportu przez posła Leppera nie jest ograniczaniem jego praw obywatelskich. Prawa obywatelskie - tłumaczył marszałek - byłyby naruszone wtedy, gdyby szefowi "Samoobrony" zakazano wyjazdu, a tak nie jest, bo przecież Andrzej Lepper może jechać do Iraku prywatnie.
Gdyby - mimo zakazu marszałka Sejmu - Andrzej Lepper użył podczas przekraczania granicy paszportu dyplomatycznego, to sprawa zakończyłaby się nie tylko w sejmowych komisjach etyki i regulaminowej. "Podjęte byłyby kroki nawet unieważniające dyplomatyczny paszport Andrzeja Leppera" - oświadczył Marek Borowski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)