Film, który nie znalazł w uznania w oczach recenzentów został również skrytykowany przez przedstawicieli większości wyznań we Francji. Społeczność żydowska zarzuca Gibsonowi posługiwanie się antysemickimi stereotypami. Także Episkopat Francji odniósł się krytycznie do filmu, stwierdzając, że sadyzm nie może zastępować katechezy.
Dzisiejsza prasa, jak lewicowy Liberation, ubolewający nad widzami skazanymi na męczarnie przed ekranem, określa film mianem Krucjaty Gibsona, nazywając go integrystą. Zaś Le Monde jest zdania, że Pasjka doskonale się wpisuje w ideologie najbardziej zatwardziałych ruchów fundamentalistycznchh współczesnego świata.
Tarak Ben Ammar, który zajął się dystrybucją filmu we Francji broni go twierdząc, że może on sprawić, by społeczeństwo przestało się fascynować przemocą.