- poinformował dziennikarzy w poniedziałek wicepremier Jerzy Hausner.
"To jest w tej chwili jakieś 300 mln zł, to nie jest już żaden problem" - powiedział Hausner.
"Sytuacja nie jest tak dramatyczna, jeśli chodzi o to głosowanie. W wielu sprawach Senat dobrze poprawił pewne błędy, zwłaszcza prawne, które pojawiły się w toku prac sejmowych. Jest oczywiście kilka kwestii wątpliwych" - dodał.
Po pracach w Sejmie MF szacowało skutki finansowe zmian w ustawie o VAT na 613 mln zł. Głównym powodem było umożliwienie przez posłów odliczania VAT przy zakupie samochodów osobowych używanych w działalności gospodarczej.
Senat jednak przyjął poprawkę ograniczającą prawo do odliczeń VAT przy zakupie aut osobowych. Zgodnie z senacką wersją zapisu podatnicy mogliby odliczać połowę podatku zapłaconego w cenie samochodów, nie więcej jednak niż 5 tys. zł.
Według przedstawicieli rządu kosztowne dla budżetu może być obłożenie 7-proc. stawką - czemu sprzeciwiał się rząd - butów dla dzieci i ubrań dla niemowląt.
Senat zdecydował też o pozostawieniu 7-proc. stawek dla wyrobów rękodzieła ludowego i towarów przeznaczonych na cele ochrony przeciwpożarowej.
Sejm jeszcze w tym tygodniu ma zająć się senackimi poprawkami. Do ustawy o VAT zamierza też jeszcze wrócić rząd. Zdaniem wicepremiera Hausnera Rada Ministrów rząd we wtorek rozpatrzy poprawkę senacką wprowadzającą 22-procentowy podatek VAT na dostęp do internetu.
Po rozpatrzeniu ustawy o VAT przez parlament przepisy trafią do podpisu prezydenta. Nowe przepisy powinny zacząć obowiązywać najpóźniej w dniu przystąpienia Polski do UE - czyli 1 maja tego roku. Zdaniem ministra finansów Andrzeja Raczko oprócz wprowadzania przez parlament przepisów niezgodnych z prawem Unii, niebezpieczne dla podatników może być samo opóźnienie w wejściu ustawy o VAT w życie.
Raczko powiedział w poniedziałek dziennikarzom, że najgorszym skutkiem opóźnień w obowiązywaniu nowych przepisów może być podwójne obłożenie VAT sprzedaży eksportowej. Podwójne opodatkowanie może być efektem braku systemu rejestracji podatników sprzedających swoje towary na terytorium Unii Europejskiej i związanego z tym braku przepływu informacji między służbami skarbowymi krajów UE.
