Według Związku nowy zapis w ustawie w znacznym stopniu ogranicza samodzielność i swobodę kas chorych a przyznaje zbyt duże uprawnienia ministrowi zdrowia, który będzie miał jako jedyny prawo do powoływania i odwoływania rad nadzorczych kas.
Renata Furman, rzecznik ministra zdrowia powiedziała IAR, że założenia Związku Zawodowego Lekarzy są fałszywe. "To nie minister zdrowia będzie podpisywał kontrakty na świadczenia zdrowotne, ale kasy chorych. Na mocy ustawy część członków rad nadzorczych jest desygnowanych przez sejmiki samorządowe" - powiedziała Furman.
Krzysztof Bukiel, przewodniczacy Związku Zawodowego Lekarzy uważa jednak, że to od ministra zdrowia będą zależały decyzje dotyczące zarówno kontraktów, jak i decyzje personalne.
Jego zdaniem dzięki znowelizowanej ustawie Minister Mariusz Łapiński będzie mógł odwoływać z rad nadzorczych kas chorych niewygodnych dla niego ludzi. Według Związku Zawodowego Lekarzy pierwszą odwołaną osobą będzie Andrzej Sośnierz - dyrektor śląskiej kasy chorych. Rzecznik ministra zdrowia nie chgciała tego komentować, stwierdzila, że "fakty pokażą jak będzie".
