Przyszła minister zdrowia dodała, że choć z pewnością nie wszystkie problemy zostaną od razu rozwiązane, to jednak ważne jest, by otwarcie rozmawiać o różnicach poglądów. Zapewniła, że zrobi wszystko, by doprowadzić do zorganizowania "okrągłego stołu".
Ewa Kralkowska wyraziła nadzieję, że dobrze będzie się układała jej współpraca z prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzejem Naumanem, którego mianowanie na to stanowisko było przyczyną złożenia dymisji przez dotychczasowego ministra Marka Balickiego. Przypomniała, że wspólnie z Aleksandrem Naumanem pracowała już w ministerstwie zdrowia w czasie, gdy szefem resortu był Mariusz Łapiński. Andrzeja Naumana nazwała energicznym człowiekiem i dobrym fachowcem.
Odnosząc się do krytyki ze strony opozycji, Kralkowska powiedziała, że jest przyzwyczajona do tego typu zachowań przeciwników na scenie politycznej, ponieważ krytykowanie jest "świętym prawem opozycji". Dodała, że bardzo sobie ceni zdanie posła Bolesława Piechy z Prawa i Sprawiedliwości oraz posłanki Elżbiety Radziszewskiej z Platformy Obywatelskiej, z którymi miała okazję merytorycznie dyskutować przy okazji prac nad ustawą o ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia.
