Obie uchwały podpisał ustępujący prezydent Leonid Kuczma. Oznacza to, że 26 ego grudnia będzie można bez przeszkód przeprowadzić powtórkę drugiej tury wyborów prezydenckich.
Deputowanym udało się też powołać nowy skład centralnej komisji wyborczej. 11 z 15 stu członków to osoby, które pracowały w komisji podczas drugiej tury i są oskarżane o fałszerstwa wyborcze. Do komisji nie wszedł jej były przewodniczący Siergiej Kiwałow. Znalazł się za to w niej Rusłan Kniazewicz, który przed sądem zeznał o dołożeniu przez komisję miliona dodatkowych głosów.
Podczas posiedzenia Rady Najwyższej przed budynkiem demonstrowało kilka tysięcy zwolenników opozycji. Gmach otoczyli milicjanci, bo obawiano się szturmy pikietujących.
Po głosowaniach w parlamencie opozycja ogłosiła koniec protestu na Placu Niepodległości w Kijowie i w innych miastach. Liderka opozycji Julia Tymoszenko zapowiedziała, że obecnie należy skupić sie na mających się odbyć 26 grudnia wyborach a nie manifestacjach. Opozycja przerwała też blokadę budynków rządowych.