Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Rafał Wójcikowski
|

Papież przywrócił wielu ludziom godność

0
Podziel się:

Wiadomość o śmierci Jana Pawła II zaskoczyła cały świat, który zdawał się już przyzwyczaić do widoku chorego i cierpiącego papieża, niosącego z nadludzkim wysiłkiem swój krzyż. Świat okazał się być w sobotę, 2 kwietnia, zupełnie nieprzygotowanym na Taką Śmierć. A otrzymał ostatnią lekcję od Mistrza.

Papież przywrócił wielu ludziom godność

Współczesny świat wstydzi się umierania. Starość i umieranie jest niekonsumpcyjne, nie nadaje się do celów marketingowych, wiąże się z nim cierpienie, wróg numer jeden - bożka naszych czasów - hedonizmu.

Współczesna rodzina, jeśli to, co po niej zostało można jeszcze tak nazywać, nie potrzebuje starych ludzi. To tylko kłopot na drodze ku karierze, pokonywaniu kolejnych stopni bogactwa, spędzaniu kolejnych godzin na przyjemnościach. Współczesny człowiek, pełen egoizmu i autozachwytu, widzi coraz słabiej swoje korzenie, liczy się wyłącznie „tu i teraz”.

Dlatego najlepiej umrzeć nagle, we śnie, bez bólu, bez świadomości, komfortowo. Nie chcemy o śmierci dyskutować, nie chcemy o niej myśleć, zwyczajnie przed nią uciekamy. Współczesny człowiek bowiem zbytnio zawierzył światu materialnemu, którego zdobywaniu podporządkował całe swoje życie.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu umieranie wyglądało zupełnie inaczej. W gronie rodzinnym, pojednany z najbliższymi, z wrogami, przygotowany na lepszy świat. Z księdzem udzielającym ostatnich sakramentów, rad i wskazówek, trzymając za rękę najbliższą osobę. Ludzie umierali otoczeni rodziną, często w poczuciu spełnienia, pozostawiając po sobie dobre wspomnienia wśród życzliwych, a cały materialny dorobek w rękach najbliższych. Dziś o pojednaniu przypominamy sobie w ostatniej chwili, o pozostawieniu po sobie pozytywnego śladu najczęściej mowy nie ma.

Jan Paweł II w ostatniej swojej drodze na tym świecie chciał nas nauczyć, a w zasadzie przypomnieć nam, jak powinno się umierać.

Dlatego, dziękuję Ci Ojcze Święty za tą ostatnią naukę. Przywróciłeś godność wielu odchodzącym na tamten świat ludziom. Ludziom, dla których jesteś Ukochanym Patronem i Przewodnikiem.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)