Nałęcz zwołał na 15-tą 30 posiedzenie prezydium komisji z udziałem ekspertów.
Pełnomocnicy Lwa Rywina przybyli razem z nim na przesłuchanie przed sejmową komisją śledczą, mającą wyjaśnić aferę, związaną z propozycją korupcyjną, jaką Rywin złożył spółce Agora. Małecki i Rychłowski są obrońcami Rywina w postępowaniu, prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie.
Marek Małecki złożył wniosek o wyłączenie z komisji posła Samoobrony Piotra Smolany, gdyż złożył on w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Adama Michnika. Zajął więc, zdaniem Małeckiego, stanowisko w sprawie i bierze udział w innym toczącym się postępowaniu, przez co nie może uczestniczyć w pracach komisji.
Piotr Rychłowski złożył wniosek o wyłączenie posła Prawa i Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, który złożył w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przez premiera Leszka Millera przestępstwa, polegającego na niepowiadomieniu o popełnieniu przestępstwa korupcyjnego przez Lwa Rywina. Zdaniem Rychłowskiego, poseł Ziobro nie jest bezstronny.
Marek Małecki wyraził też zaskoczenie faktem, że jeden z ekspertów komisji śledczej, doktor Hanna Gajewska-Kruczkowska, jest pracownikiem Katedry Prawa Karnego, której szefem jest profesor Piotr Kruszyński, pełnomocnik spółki Agora. Gajewska-Kruczkowska oświadczyła, że nie jest to zgodne z prawdą. Inny ekspert, profesor Andrzej Murzynowski, dodał, że każdy prawnik jest niezależny w swoich poglądach.