W pogotowiu w Człuchowie w województwie pomorskim nocny dyżur pełnił pijany lekarz.
Sprawa wyszła na jaw, gdy mieszkaniec miejscowości Polnica wezwał karetkę do chorej matki. Lekarz, który przyjechał, był, jego zdaniem, nietrzeźwy. Mężczyzna powiadomił policję.
Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku Gabriela Sikora powiedziała Polskiemu Radiu Gdańsk, że policjanci stwierdzili, iż 37-letni chirurg Ireneusz W. miał ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu lekarz będzie przesłuchany pod kątem popełnienia przestępstwa, polegającego na narażeniu człowieka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi za to do 3-ech lat więzienia.
O sprawie powiadomiono dyrektora ZOZ-u w Człuchowie. Doktor Ireneusz W. został odsunięty od wykonywania obowiązków. Decyzję o ewentualnym dyscyplinarnym zwolnieniu go z pracy podejmie dyrektor ZOZ-u.