Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polski Cukier - skierowany do komisji skarbu

0
Podziel się:

Sejm skierował w czwartek poselski projekt uchwały o powołaniu do końca 2002 roku Krajowej Spółki Cukrowej do Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji

.

Podczas debaty Andrzej Markowiak (PO) zgłosił wniosek o odrzucenie projektu uchwały. W głosowaniu Sejm odrzucił jednak wniosek Markiewicza.

W głosowaniu nad wnioskiem o odrzucenie wzięło udział 434 posłów, za było 57, przeciw 361, wstrzymało się 16 posłów. Sejm nie poparł również wniosku o skierowanie projektu do Komisji Rolnictwa.

Podczas debaty nad projektem uchwały Markowiak powiedział, że jego klub nie popiera projektu, 'ponieważ jest to termin nierealny. Nie da się do końca stycznia powołać tak bardzo potrzebnego koncernu' - powiedział.

Gabriel Janowski (LPR), poseł-wnioskodawca projektu, po głosowaniach nad wnioskami zaproponował, aby Sejm przeszedł do drugiego czytania i nie kierował go do prac w komisji.

'Dziękuję Wysokiej Izbie, że ocaliła tą uchwałę. Apeluję jednak, aby nie kierowała projektu do komisji, ponieważ wydłuży to procedurę i daje rządowi szansę na sprzedaż kolejnych cukrowni' - powiedział Janowski.

Marszałek Marek Borowski przypomniał jednak, że propozycja Janowskiego jest niezgodna z regulaminem Sejmu i formalny wniosek w tej sprawie nie został zgłoszony podczas debaty.

Według wiceministra Skarbu Państwa, Marka Dyducha, utworzenie Krajowej Spółki Cukrowej w obecnym stanie prawnym jest niemożliwe i wiązałoby się z ryzykiem odmowy rejestracji spółki przez sąd. Jego zdaniem, procedury prawne mogą potrwać 30-40 tygodni.

Resort skarbu proponuje nowelizację ustawy o regulacji rynku cukru, tak aby Krajową Spółkę Cukrową można było powołać na bazie tych cukrowni, w których skarb państwa na większość udziałów, a sporne cukrownie dołączyć po wyjaśnieniu wątpliwości prawnych.

Sprawę powstania spółki cukrowej blokują spory prawne dotyczące Śląskiej Spółki Cukrowej. Grupa posłów, między innymi Gabriel Janowski (LPR), domaga się, aby śląskie cukrownie, mimo toczących się sporów prawnych, weszły do spółki cukrowej.

Umowa o sprzedaży ŚSC francuskim inwestorom została zawarta 15 listopada 2000 roku. Jednym z warunków jej realizacji było uzyskanie zgody Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) na sprzedaż śląskich cukrowni zagranicznemu inwestorowi. MSWIA dwukrotnie odmówiło wyrażenia zgody twierdząc, że Francuzi muszą złożyć osobne wnioski na zakup poszczególnych cukrowni wchodzących w skład śląskiej spółki. Strona francuska zaskarżyła decyzję MSWiA do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd orzekł, że ten warunek nie musiał być spełniony, czyli Francuzi działali zgodnie z prawem.

Taki werdykt skłonił francuskich inwestorów do zaskarżenia umowy sprzedaży do sądu cywilnego z pytaniem, czy umowa ma być zrealizowana oraz z prośbą o zabezpieczenie akcji śląskiej spółki.

MSP czeka obecnie na decyzję sądu, która prawdopodobnie zapadnie 21 stycznia.

Według Janowskiego, spółka powinna powstać z 49 cukrowni, a dotychczasowe działania rządu są celowe i zmierzają do oddania polskich cukrowni w ręce obcego kapitału. W konsekwencji może to doprowadzić do ich upadku.

Według niego, zamysłem rządu jest zmarginalizowanie polskiego przemysłu. Janowski powołując się na obowiązującą ustawę o regulacji rynku cukru uważa, że nie ma żadnych przeszkód do utworzenia spółki do końca 2002 roku.

Janowski oskarża rząd za opóźnienia. 'Jeśli zgodzimy się na propozycję rządu, powstanie potworek niezdolny do działania' - powiedział.

Według Wiktora Osika (SLD), zawarty w uchwale termin powołania spółki jest nieprzemyślany i niedopracowany. Na nierealność terminu zwrócił też uwagę poseł Stanisław Kalemba(PSL).

'Aby realizacja uchwały była realna, projekt powinien zostać skierowany do komisji w celu dopracowania terminu powstania Krajowej Spółki Cukrowej' - uważa Kalemba.

Andrzej Markowiak (PO) poinformował, że jego klub nie poprze projektu uchwały.

Szymon Giżyński (PiS) uważa, że spółka powinna powstać 'niezwłocznie'. Natomiast Andrzej Aumiller (UP) zaproponował, aby w celu utworzenia KSC doprowadzić do konsolidacji holdingów o mocnej pozycji rynkowej ze słabszymi, tak aby 'mocniejszy wspierał słabszych'. Jednak również jego zdaniem termin powstania spółki zaproponowany w uchwale jest nierealny.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)