Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Powstanie sejmowa komisja śledcza w "sprawie Rywina"

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Marek Borowski nie wykluczył, że sejmowe komisje już w tym tygodniu zajmą się projektami uchwały w sprawie powołania sejmowej komisji śledczej, mającej zbadać okoliczności tak zwanej "afery Rywina". Lew Rywin miał zaoferować spółce Agora, wydającej "Gazetę Wyborczą", doprowadzenie do korzystnych dla niej zmian w opracowywanej w Sejmie ustawie o radiofonii i telewizji w zamian za 17 i pół miliona dolarów.

Powołaniem sejmowej komisji śledczej miałyby się zająć: Komisja Kultury i Środków Przekazu oraz Komisja Sprawiedliwości. Projekty uchwał w tej sprawie przygotowały w Sejmie Platforma Obywatelska i Prawo i Sprawiedliwość.

Według wnioskodawców z Platformy Obywatelskiej, obowiązkiem Sejmu jest "wyjaśnienie szczegółowych okoliczności towarzyszących próbie dokonania przekupstwa w związku z toczącym się w Sejmie postępowaniem ustawodawczym".

Poseł Zbigniew Ziobro z PiS, reprezentujący Stowarzyszenie Pomocy Ofiarom Przestępstw "Katon", zapowiedział, że jego organizacja złoży do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez premiera Millera. Stowarzyszenie uważa, że premier - jako funkcjonariusz publiczny - powinien zawiadomić prokuraturę lub policję natychmiast po otrzymaniu informacji o propozycji łapówki przedstawionej spółce Agora przez Lwa Rywina. Ponadto, co wynika z kodeksu postępowania karnego, premier powinien był zadbać o zabezpiecznie dowodów.

Premier Leszek Miller powtórzył jednak w "Sygnałach Dnia", że nie traktuje poważnie domniemanej próby płatnej protekcji, której miał się dopuścić Lew Rywin i dlatego nie powiadomił prokuratury o usiłowaniu przekupstwa.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)