Pozar wiezy telewizyjnej w Moskwie zostal opanowany. Nie ma ofiar. Pożar wieży telewizyjnej w Moskwie został opanowany. Nie ma ofiar. Strażakom udało się zapanować nad ogniem na płonącej moskiewskiej wieży telewizyjnej Ostankino - pożar przestał się rozprzestrzeniać. Moskiewscy strażacy potwierdzili, że nie ma dotąd żadnych ofiar śmiertelnych. Osoby, które wcześniej uznano za zaginione, zdołały się wydostać z trzech wind, które wcześniej runęły, po czym uciekły z płonącej budowli. Prezydent Rosji Władimir Putin omówił z ministrem łączności i informacji Leonidem Riejmanem techniczne możliwości wykorzystania rezerwowych częstotliwości tak, by mogły wznowić nadawanie liczne stacje telewizyjne i radiowe, których program przestał docierać do odbiorców w wyniku pożaru moskiewskiej wieży telewizyjnej Ostankino. Chodzi także o zapewnienie nieprzerwanej łączności dla pogotowia ratunkowego, milicji oraz innych komunalnych i państwowych służb. Jak podała rosyjska agencja Itar-Tass, w związku z pożarem prezydent Putin
odbył także telefoniczne rozmowy z ministrami: spraw wewnętrznych, Władimirem Ruszajło oraz do spraw sytuacji nadzwyczajnych, Siergiejem Szojgu.
