Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier potwierdza zainteresowanie Polski tranzytem gazu

0
Podziel się:

Według premiera Jerzego Buzka, Polska jest zainteresowana budową gazociągów tranzytowych przechodzących przez nasze terytorium, zarówno ze wschodu na zachód, jak i z północy na południe.

Premier uczestniczył w piątek w otwarciu warszawskiej konferencji pt. 'Gaz dla Europy'.

'Jesteśmy zainteresowani liniami gazociągów tranzytowych, które przechodzą i mogłyby przechodzić przez Polskę, zarówno ze wschodu na zachód, jak i z północy na południe. Chcemy mieć takie linie i chcemy się porozumieć z naszymi partnerami, tymi którzy dostarczają gaz i tymi, którzy gaz odbierają' – powiedział Buzek. Buzek dodał, że plany i zamierzenia rządów w zakresie polityki energetycznej będą realizowane przez przedsiębiorstwa energetyczne. 'Dlatego chodzi nam o właściwe uregulowania prawne, ekonomiczne, zabezpieczające przed nieuzasadnioną interwencją administracyjną, a równocześnie przed nieuczciwą konkurencją' – powiedział.

Premier powiedział, że otwarcie Polski na zaopatrzenie w gaz ze źródeł norweskich jest przykładem realizacji postulatów, dotyczących dywersyfikacji źródeł dostaw gazu.

Wicepremier i minister gospodarki Janusz Steinhoff poinformował, że zakończenie rozmów z Norwegami w sprawie dostaw gazu, zakończy się w 'niedługim czasie'. 'Polski rząd przywiązuje niezwykłe znaczenie do szybkiego zakończenia rozmów w sprawie dostaw gazu z Norwegii' – dodał.

Wiceminister gospodarki Andrzej Karbownik powiedział PAP, że w ciągu kilku najbliższych tygodni powinny zakończyć się negocjacje z Norwegami w sprawie dostaw gazu do Polski i budowy nowego gazociągu.

'Spodziewamy się, że w ciągu kilku tygodni zakończymy negocjacje w sprawie dostaw gazu z Norwegii do Polski. Nie mogę jednak podać konkretnego terminu' - powiedział Karbownik.

Dodał, że rozmowy przekroczyły już swój 'punkt krytyczny'.

Początkowo zakładano, że negocjacje zakończą się do końca roku 2000. Kilka tygodni temu wicepremier Janusz Steinhoff przewidywał, że rozmowy zakończą się do końca lutego.

Podczas piątkowej konferencji, minister ropy i energii Norwegii Olav Akselen, mówiąc o negocjacjach z Polską, wyraził nadzieję, że 'rozwiązanie tej sprawy wkrótce nastąpi'. Przypomniał, że negocjowany obecnie kontrakt opiewa na dostarczanie do Polski 5 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie.

Podkreślił, że gazociąg z Norwegii do Polski byłby najdłuższym, wiodącym z tego kraju, jednocześnie przesyłałby najmniejszą ilość gazu. 'Dlatego dla firm norweskich bardzo istotne jest otrzymanie gwarancji, że nabywca będzie się wywiązywał ze zobowiązań wynikających z kontraktu, na zasadzie +take or pay+' - powiedział Akselen.

Poinformował, że trasa gazociągu przebiegałaby przez Szwecję i Danię do północno zachodniej Polski

Wicepremier Steinhoff powiedział też na konferencji, że stronie polskiej zależy na tym aby przez nasz kraj przebiegał nowy rurociąg, który pozwoli zwiększyć dostawy rosyjskiego gazu do państw Unii Europejskiej.

'Polska może pełnić rolę kraju tranzytowego w kierunku zachodnim lub południowo zachodnim, przyczyniając się do budowy sieci połączeń europejskiego rynku gazowego ze złożami gazu rosyjskiego' – powiedział wicepremier.

Cristobal Alonso Burgos, naczelnik wydziału do spraw gazu w Komisji Europejskiej, powiedział na konferencji, że w ciągu najbliższych 30 lat konsumpcja gazu ziemnego w krajach członkowskich powinna zwiększyć się o 26 proc.

'Jeśli weźmiemy pod uwagę kraje, które w najbliższym czasie wstąpią do Unii, to okaże się, że wzrost ten może wynieść nawet 56 proc.' – dodał.

Podkreślił, że Polska jest traktowana jako dobry przykład kraju zabiegającego o zwiększenie bezpieczeństwa dostaw gazu z różnych źródeł. 'Jest to kwestia mająca ogromne znaczenie dla krajów kandydujących' – dodał. Powiedział, że do roku 2030 może wzrosnąć uzależnienie krajów Unii Europejskiej jeśli chodzi o gaz z importu, z 40 proc. do ok. 70 proc.

'Obecnie toczą się dyskusje w krajach Unii Europejskiej czy budować drugi odcinek gazociągu jamalskiego, którego pierwsza nitka już dostarcza gaz do Niemiec i Polski' – poinformował.

Podkreślił, że o ewentualnej realizacji budowy drugiej nitki gazociągu jamalskiego zadecydują kategorie ekonomiczne.

Organizatorem i pomysłodawcą warszawskiej konferencji jest wicepremier, minister gospodarki Janusz Steinhoff. Udział w niej biorą przedstawiciele Austrii, Belgii, Białorusi, Chorwacji, Czech, Danii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Irlandii, Litwy, Łotwy, Niemiec, Norwegii, Portugalii, Rosji, Słowacji, Szwecji, Ukrainy, Węgier i Wielkiej Brytanii.

Zamiarem konferencji jest wstępne omówienie wariantów zaopatrzenia w energię krajów Unii Europejskiej, w ciągu najbliższych 20-30 lat

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)