Początkowo prokurator stawiał jedynie zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. W ustaleniu przebiegu zdarzeń pomogła sekcja zwłok.
W piątek Robert K. i towarzyszący mu mężczyzna
odebrali dziecko z przedszkola, a w sobotę ciało dziecka
wylowiono z Wisły.
Prokurator nie wykluczył, że drugiemu
mężczyźnie prokuratura postawi zatrzut wspóludziału w
zbrodni.
Prokurator Leszek Woźniak powiedział, że
Robert K,. podał motywy zabójstwa, ale ze względu na
dobro śledztwa nie można ich ujawnić.
Późnym popołudniem warszawski Sąd Rejonowy
rozpatrzy wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie
Roberta K., a jutro - podobny wniosek w sprawie drugiego
mężczyzny.
16:36 23/01/2001