Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - Łódź - liceum - narkotyki

0
Podziel się:

Dwoje uczniów zostało wyrzuconych z renomowanego łódzkiego liceum za posiadane narkotyków. "Decyzja nauczycieli jest okropna" - komentuje Marek Kotański. O aferze w XXVI LO w Łodzi pisze "Gazeta Wyborcza".

W zeszłą środę licealiści pojechali autokarem na szkolną wycieczkę nd morze. Na rogatkach Łodzi pojazd skontrolowali policjanci. W uczniowskich plecakach znaleźli kilka torebek marihuany i alkohol - 14 butelek wódki i whisky.
Rada pedagogiczna liceum po burzliwych obradach zdecydowała o wyrzuceniu ze szkoły uczniów, którzy mieli przy sobie narkotyki - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
Według dyrektor szkoły Danuty Falak, kara jest surowa, ale sprawiedliwa. "Narkotyki to narkotyki. Nie ma o czym mówić" - powiedziała.
Marek Kotański, twórca Monaru, uznał decyzję za antywychowawczą. "Uczniów powinno skierować się do terapeutów. Dać im szansę zrozumienia, że narkotyki to droga prowadząca zawsze do nieszczęscia" - powiedział. W ten sposób stworzyła się - jego zdaniem - sytacja my-wy, a inni dostali sygnał, że trzeba się lepiej ukrywać.
Dwoje wyrzuconych uczniów już wkrótce może mieć jednak większy kłopot niż znalezienie nowej szkoły. Obaj są trzecioklasistami. Skończyli 17 lat, więc przed sądem będą odpowiadać jak dorośli. Za posiadanie narkotyków grożą nawet dwa lata więzienia.

Gazeta Wyborcza/Kalinowski/pul

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)