kilkanaście przestępstw, między innymi kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Andrzej Z. nie przyznaje się do winy
Słowik od września 2000 roku był poszukiwany międzynarodowym listem gończym. Wpadł w ręce policji w Hiszpanii w pobliżu Walencji w październiku 2001 roku. Został sprowadzony do Polski 20 lutego tego roku i osadzony w areszcie w Radomiu.
Andrzej Z. był wcześniej aresztowany. W maju 1998 roku przebywał w warszawskim areszcie. Prokuratura zarzucała mu wymuszenia rozbójnicze i przesłuchiwała go w sprawie gangu pruszkowskiego. Sąd uchylił areszt 30 czerwca 1999 roku.
Proces pozostałych szefów gangu pruszkowskiego rozpoczął się przed sądem okręgowym w Warszawie18 września 2002 roku. 29 maja 2003 roku pięciu członków tzw. zarządu skazano na kary od 6 i pół do 7 lat i trzech miesięcy więzienia. Sąd uznał za bezzsporne zeznania świadka koronnego "Masy", dawniej jednego z szefów tej organizacji przestępczej. Adwokaci zapowiedzieli apelację.
Pruszkowski gang działał niemal we wszystkich miastach wojewodzkich Polski. Specjalizował się w przemycie narkotyków i spirytusu, haraczach, wymuszeniach i kradzieży samochodów. Z czasem zaczął inwestować w legalne interesy np. wytwórnie płyt disco, kupno gruntów, dyskoteki, stadniny koni, kluby sportowe i firmy ochroniarskie. Nawiązywał też kontakty z lokalnymi politykami i biznesmenami. Gang był największą w Polsce strukturą przestępczą.