luksusowe pióra i zegarki - wyszpiegował "Super Express".
Maryla Rodowicz kupiła dla męża pióro o wdzięcznej nazwie Karol Wielki za 7.220 złotych. Pióro jest ręcznie robione i całe ze srebra. Na świecie są ich tylko 333 sztuki. Pióra na gwiazdkowe prezenty kupili też między innymi kompozytor Jacek Kasprzyk, aktorzy i piosenkarze Andrzej Zieliński, Irena Kwiatkowska i Krystyna Janda, sportowiec Mateusz Kusznierewicz oraz politycy - Barbara Piwnik i Bronisław Geremek. Jakie pióro kto kupił, nie wiadomo - pisze "Super Express". Wiadomo tylko, że luksusowe pióra z limitowanych edycji są bardzo drogie. Te oznaczone nazwiskami pisarzy kosztują około 3 tysięcy złotych, mecenasów sztuki - a takich jest na świecie 888 sztuk w złocie - do 20 tysięcy złotych. Największe zainteresowanie budził ponoć "tani" Carol Dickens za jedyne 2.790 złotych. Kilku biznesmenów w prezencie gwiazdkowym kupiło też "Pióra Milenijne" - 31.575 zł sztuka!
Politycy, aktorzy i biznesmeni pod choinkę kupują też chętnie zegarki. Dużym powodzeniem cieszyły się luksusowe zegarki ze szwajcarskich manufaktur Patek Philippe w cenach od 40 tysięcy w górę. Jedna z żon biznesmena z pierwszej dziesiątki najbogatszych ludzi kupiła na gwiazdkowy prezent zegarek za 100 tysięcy złotych. Inna kupiła zegarek Golden Ellipse za 72 tysięcy złotych - 18-karatowe białe złoto, 1,8 karata diamentów - opowiadają dziennikarzom "Super Expresu" sprzedawcy i właściciele luksusowych butików.
Biznesmeni są też częstymi gośćmi galerii. Pani Katarzyna Frank-Niemczycka - żona jednego z dziesięciu najbogatszych Polaków - kupiła w galerii na świąteczny prezent stół za jedyne 6,5 tysiąca złotych. Andrzej Wojda, właściciel firmy produkującej soki "Dr Witt", na te święta zamówił sobie rzeźbę dekoracyjną za ponad 10 tysięcy złotych.
Zwykli Polacy wyznali zaś "Super Expressowi", że gdyby stali się bogaci, daliby rodzinie w prezencie podróż dookoła świata, suknię z diamentami, sprzęt narciarski lub wczasy w senatorium...
Super Express/internet/Piotrowska/dabr
